Prezydent Szczecina Piotr Krzystek zamówił portret u ginekologa

2014-03-13 3:00

Majestat władzy powinien być widoczny dla każdego obywatela! Wszyscy prezydenci Szczecina (woj. zachodniopomorskie) urzędujący po 1945 r. będą więc mieli swoje portrety. Pomysł rzuciło Stowarzyszenie Senat Obywateli Szczecina, a przyklepał go obecny włodarz miasta Piotr Krzystek (41 l.), który zamówił już pierwsze malowidła.

Za poczet prezydentów miasto zapłaci prawie 45 tys. zł, a wykonawcą zlecenia będzie... ginekolog Mieczysław Chruściel (65 l.). Lekarz artysta ma już wprawę, sportretował rektorów Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie i wszyscy z efektów jego pracy byli zadowoleni.

- Bycie ginekologiem pomaga w byciu malarzem. I tu, i tu potrzebne są sprawne dłonie, delikatny dotyk. Jestem malarzem z bożej łaski. Nie kształciłem się w tym kierunku, mam dar od Boga - talent do malowania - mówi Mieczysław Chruściel. Zacznie od namalowania Piotra Zaremby, pierwszego ze szczecińskich prezydentów. Ma na to czas do 5 lipca. Drugi wizerunek ma być gotowy pod koniec roku. W budżecie miasta zarezerwowano na ten cel 10 tys. zł, w kolejnych latach mają się znaleźć środki na pozostałe portrety.

Zobacz też: Polska zagrożona, Prezydent Komorowski prosi o pomoc NATO

Tomasz Klek z biura prasowego Ratusza twierdzi, że projekt ma duże znaczenie społeczne. - Jego celem jest budowanie tożsamości mieszkańców Szczecina z historią miasta oraz ciągłością jego administracji na Pomorzu Zachodnim po 1945 r. - tłumaczy.

Zobacz również: Ginekolog lubieżnik fotografował pacjentki