Prezydent Duda ODPOWIEDZIAŁ Kaczyńskiemu

2017-09-27 15:00

Głośnym echem odbił się poniedziałkowy wywiad z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w tygodniku "Sieci Prawdy". Już na okładce wypisano wytłuszczonym drukiem: "Jarosław Kaczyński pyta: Czy prezydent jest z nami?". Do tych słów odniósł się prezydent Andrzej Duda w pierwszym wywiadzie po opublikowaniu swoich projektów ustaw o KRS i SN. Co odpowiedział prezydent na pytanie prezesowi PiS?

Kilka dni temu Jarosław Kaczyński w jednym tygodników odniósł się do relacji z prezydentem Dudą: - Musimy wiedzieć, czy możemy iść do przodu, czy możliwe są kolejne zmiany, czy na razie więcej nie zdołamy w Polsce naprawić. I właśnie o te wypowiedzi prezesa Prawa i Sprawiedliwości został zapytany przez "Dziennik Gazetę Prawną" prezydent Andrzej Duda. Na pytanie "Prezes Kaczyński pyta na okładce „Sieci Prawdy”: „Czy prezydent jest z nami?”, prezydent odpowiedział szczerze, że jest o z tymi, dla których najważniejsze jest dobro Polski: - Jestem z każdym, komu leży na sercu dobro Polski i Polaków.

Dopytany o swoje relacje z PiS, prezydent stwierdził, że jako prezydent nie może przynależeć do partii, bo jest prezydentem wszystkich: - Prezydent dlatego nie należy do żadnej partii, bo ma być prezydentem wszystkich. Nie jest jego rolą mechaniczne popieranie każdego pomysłu jednej partii. Ale ja pozostaję wierny programowi, z którym szedłem do wyborów - podkreślił.

Prezydent Duda zapewnił, że nie ma żadnego konfliktu między nim, a rządem Beaty Szydło. Przyznał jednak, że czasem ma inne zdanie, niż ministrowie Zbigniew Ziobro, Witold Waszczykowski czy Antoni Macierewicz: - Są różnice zdań między mną a ministrem obrony narodowej czy ministrem sprawiedliwości, czasem także ministrem spraw zagranicznych. Zdecydowana większość tematów nas łączy. Dalsze dobre zmiany dla Polski wymagają współpracy prezydenta i rządu - podsumował Duda.

Zobacz: Wywiad Kaczyńskiego dla "Sieci Prawdy". NAJMOCNIEJSZE cytaty [TOP 10]

Czytaj: Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński dogadali się w sprawie sądów?

Sprawdź: Tajna broń PiS na Liroya? Narzeczona Tarczyńskiego może kandydować na prezydenta Kielc