„Nie prowadzę kampanii, ale jestem aktywny”
„Agent Tomek” ujawnia szokujące kulisy CBA. Tajne dokumenty i podsłuchy
Prezydent Andrzej Duda wyraźnie zaznaczył, że nie planuje angażować się w kampanię wyborczą z uwagi na konstytucyjny zakaz ubiegania się o trzecią kadencję. „To jest moje ostatnie półtora roku prezydentury i zamierzam je w pełni poświęcić na realizowanie zobowiązań wobec Polski” – mówił.
Jednak jego dalsze wypowiedzi sugerują, że choć formalnie nie będzie prowadził kampanii, może nie pozostawać biernym obserwatorem. „Oczywiście rozmawialiśmy o rozpoczynającej się powoli, nieoficjalnie jeszcze, ale widocznej kampanii wyborczej. Te tematy będą kluczowe, zwłaszcza w kontekście przyszłości Polski” – dodał, pozostawiając miejsce na interpretację, czy planuje subtelne wsparcie dla swoich politycznych sojuszników.
Spotkanie z prezesem IPN – polityka czy historia?
Podczas konferencji prezydent odniósł się także do niedawnego spotkania z prezesem IPN, Karolem Nawrockim. „Było to spotkanie na jego prośbę. Rozmawialiśmy o ważnych kwestiach pamięci historycznej, takich jak upamiętnianie ofiar stanu wojennego czy rocznica powstania Solidarności” – powiedział Duda.
Jednocześnie prezydent zaznaczył, że rozmowa zahaczyła o wątki polityczne. „To naturalne, że w czasie zbliżających się wyborów pojawiają się tematy związane z kampanią, ale moją rolą jest zapewnienie, by odbywała się ona w duchu odpowiedzialności i szacunku dla państwa” – podkreślił.
Relacje międzynarodowe na pierwszym planie
Prezydent Duda skupił się także na międzynarodowej współpracy, szczególnie w kontekście suwerenności energetycznej. „Formalne przejęcie Gazoportu w Kłajpedzie przez Litwę to symboliczne wydarzenie. Współpraca w ramach Trójmorza przynosi realne korzyści, takie jak bezpieczeństwo energetyczne w regionie” – zaznaczył.
Prezydent nie unikał też odniesień do globalnej polityki, wspominając o nadchodzącym zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na urząd prezydenta USA. „Zmiana na najwyższym szczeblu w Stanach Zjednoczonych będzie miała wpływ na całą światową scenę polityczną. Nasza współpraca z USA pozostaje kluczowa” – powiedział.
Czy prezydent naprawdę wycofuje się z polityki?
Choć Andrzej Duda jednoznacznie stwierdził, że nie będzie prowadził kampanii, jego wypowiedzi można interpretować na różne sposoby. Brak wyraźnego odcięcia się od bieżącej polityki, a także jego zaangażowanie w sprawy związane z pamięcią historyczną i relacjami międzynarodowymi, sugerują, że prezydent może odegrać istotną, choć nieformalną rolę w nadchodzących miesiącach.
Jego deklaracja o nieangażowaniu się w kampanię z jednej strony wskazuje na chęć uniknięcia politycznych sporów, z drugiej jednak – nie wyklucza cichego wsparcia dla sojuszników. Czy Andrzej Duda rzeczywiście wycofa się z politycznego życia, czy pozostanie kluczowym graczem na scenie politycznej, mimo upływu kadencji? Czas pokaże, jaką drogę obierze prezydent na ostatnim etapie swojej prezydentury.
Poniżej galeria zdjęć: Andrzej Duda w amerykańskiej Częstochowie. Zapraszamy!