Andrzej Dera, poseł PiS

i

Autor: Piotr Kowalczyk Andrzej Dera, poseł PiS

Prezydencki minister uważa, że do Brexitu doszło, ponieważ "nie słuchano głosu premier Szydło"

2016-06-29 13:46

Brexit wciąż pozostaje jednym z głównych tematów politycznych, zarówno w Polsce, jak i w Europie. Z każdym dniem pojawiają się jednak coraz to nowsze opinie i diagnozy przyczyn, które sprawiły, że Wielka Brytania zdecydowała się opuścić Unię Europejską. Bardzo interesująco na ten temat wypowiedział się prezydencki minister Andrzej Dera. Stwierdził on mianowicie, że nie doszłoby do Brexitu "gdyby słuchano głosu premier Szydło".

Jak mówił w programie #RZECZoPOLITYCE sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera: - Gdyby słuchano głosu premier Beaty Szydło to do Brexitu by nie doszło, ale elity UE są głuche i ślepe na te głosy.

Jak stwierdził, prezydenta Dudę bardzo zasmuciła decyzja Brytyjczyków o wyjściu z Unii Europejskiej. Jak jednak podkreślił, "uszanował ten demokratyczny wybór". Dodał, że jego zdaniem do Brexitu doszło, ponieważ Brytyjczycy zobaczyli, że UE wtrąca się w sprawy narodowe, w które nie powinna ingerować.

Internauci byli bezwzględni, np...:

 

 

... albo:

 

 

Zobacz także: Duda odmówił nominacji kolejnym sędziom! Którym i dlaczego?