Prezydencki doradca Tomasz Nałęcz wyznaje: Wygrałem z rakiem

2015-01-08 9:47

Rodzina zareagowała na tę wiadomość z przerażeniem - nie kryje prof. Tomasz Nałęcz. Kilka lat temu u prezydenckiego doradcy zdiagnozowano chorobę nowotworową. Cierpiał on na tzw. nerwiaka - nowotwór układu nerwowego. Jednak, jak zaznacza, rozwój choroby udało się powstrzymać. Gdy pytamy prezydenckiego doradcę, w jaki sposób udało mu się wygrać walkę z chorobą, natychmiast precyzuje: - Wygrałem ja i moi lekarze. I dodaje: - Pomogła mi nowoczesna aparatura w Gliwickim Centrum Onkologii i wysokie kwalifikacje jego pracowników.

Profesor jest więc żywym przykładem na to, że odpowiednio wcześnie zdiagnozowany nowotwór nie jest wyrokiem, a badania profilaktyczne naprawdę są potrzebne.

Wczoraj Bartosz Arłukowicz zakończył swoją popisową walkę z lekarzami i pacjentami jednocześnie. Jedną z kości niezgody pomiędzy resortem zdrowia a częścią środowiska medyków był m.in. pakiet onkologiczny. Prof. Tomasz Nałęcz w wywiadzie dla "SE" stwierdził, że zakończenie sporu nastąpiło co najmniej o tydzień za późno. I wie, co mówi.

Niezawodnym sprzymierzeńcem w walce z rakiem jest zdiagnozowanie go na jak najwcześniejszym etapie. Jednocześnie prof. Nałęcz zachęca Polaków do badań, mówiąc, że z człowiekiem jest jak z samochodem - nie ma co czekać na awarię na drodze, lepiej jest robić okresowe przeglądy.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail