Prezes Kaczyński zaniemógł, PiS harcuje!

Czwartkowy poranek. W Sejmie od kilkudziesięciu minut trwają obrady. Właśnie omawiane są zmiany w kodeksie karnym. Jak się okazuje, nie wszyscy są nimi zainteresowani. Grupa posłów PiS z wiceszefem partii Adamem Lipińskim (58 l.) na czele czmycha niespostrzeżenie z gmachu przy ul. Wiejskiej i szybkim krokiem oddala się w stronę pobliskiego parku. Mimo że jest dopiero godz. 10.00, politycy PiS gaszą pragnienie zimnym piwem. Na stole pojawiają się również grillowane kiełbaski. Dopiero przed godz. 12 politycy kończą "piwną" naradę. Do Sejmu wracają wyluzowani.

Zobacz: Prezes PiS trafił do szpitala! Co się stało z Jarosławem Kaczyńskim?

Ciekawe, czy byliby w tak wspaniałych humorach, gdyby obecny w Sejmie w tym czasie był prezes PiS Jarosław Kaczyński. Były premier w ostatnich dniach zapadł się pod ziemię. Nie było go na obradach, nie pojawił się też na obchodach z okazji rocznicy wyborów czerwcowych. Według rzecznika partii Adama Hofmana (34 l.) prezes PiS przebywał w tym czasie w szpitalu. Liderzy PiS przekonują, że ich prezes miał "rutynowe badania na tle alergicznym". Wielu w to powątpiewa.

- Koledzy z PiS coś kręcą z tymi wyjaśnieniami i jeśli to badania na alergię, to chyba można ten termin zmieniać. Ja też mam alergię, też przechodziłem badania. Koledzy z PiS nie rozwiali podejrzenia, że to mógł być foch z zaplanowanym alibi - ocenił w Radiu Zet szef MSZ Radek Sikorski (51 l.).

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail