Pracy coraz więcej

2013-10-29 1:00

Wszystko wskazuje na to, że kryzys rzeczywiście się kończy. Przedsiębiorców powoli zaczyna ogarniać optymizm, mają więc coraz więcej przesłanek, by zatrudniać. Według portalu Pracuj.pl obecnie jest o 6 proc. więcej ofert pracy niż wiosną i aż o 17,5 proc. więcej niż rok temu!

Niestety, poważne pozytywne zmiany na rynku pracy każą nam jednak jeszcze na siebie poczekać. Rząd, planując budżet na przyszły rok, założył, że stopa bezrobocia w końcu 2014 r. wyniesie 13,8 proc., czyli nie spodziewał się wielkich zmian na rynku pracy. Jednak ekonomiści coraz częściej przyznają, że bezrobocie może spadać szybciej, niż się spodziewamy.

Warto się odważyć

To nie znaczy jednak, że powinniśmy rezygnować ze starań o pracę. Kto szuka pracy, ten ją prędzej czy później znajdzie. Trzeba tylko aktywnie szukać i otworzyć się na zmiany. Jakie? Np. związane z koniecznością przekwalifikowania się, zmiany charakteru pracy, a nawet przeniesienia się do innego miasta. Czasem trzeba podjąć pracę na niższym stanowisku niż to było dotychczas, czasowo obniżyć oczekiwania dotyczące zarobków i godzin pracy. Trzeba uwierzyć we własne siły, możliwości, przypomnieć sobie, co umiemy, jakie są nasze zalety, mocne strony. I odważyć się na zaprezentowanie siebie jako dobrego kandydata na pracownika.

Kogo szukają pracodawcy

Z badań wykonanych przez portal Pracuj.pl wynika, że nadal najwięcej ofert pracy dotyczy handlu i sprzedaży, bankowości, finansów i ubezpieczeń, telekomunikacji i zaawansowanych technologii. Poszukiwane są osoby do pracy w przemyśle ciężkim. Najmniej ogłoszeń dotyczy dziedziny prawa, turystyki, hotelarstwa i gastronomii. Dużo łatwiej niż parę miesięcy temu można znaleźć pracę w produkcji, logistyce i HR. Jak twierdzą specjaliści z Pracuj.pl, wzrost ofert w tych właśnie działach gospodarki oznacza, że zbliża się poprawa na rynku pracy.

Najwięcej ofert pracy dotyczy Warszawy, ale ich liczba bardzo wzrosła także w Wielkopolsce, Małopolsce i na Dolnym Śląsku. Choć zatrudniają głównie duże i średnie firmy, to właściciele małych firm również zaczynają poszukiwać pracowników.

Gospodarka ruszy za parę miesięcy - mówi Marek Zuber, ekonomista, analityk rynków finansowych

Żółw polskiej gospodarki pełznie w dobrym kierunku, ale nadal jest to ruch bardzo powolny. Bezrobocie strukturalne nie spadło, a w każdym razie nie widać tu zmian przełomowych. Są jednak drobne sygnały zmian. Bardzo wyraźne ożywienie nastąpiło w branży produkcji części samochodowych. Dobrze się ma sektor AGD. Ruszają usługi, np. w Krakowie w pewnym momencie zaczęło w tej dziedzinie brakować chętnych do pracy. To są zmiany niewielkie, według mnie gospodarka ruszy wyraźniej dopiero w II połowie roku 2014. Wiele rozmawiam z przedsiębiorcami, którzy dobrze przyjmują uelastycznienie w przepisach o zatrudnieniu.

Będą ułatwienia w poszukiwaniu pracy - wyjaśnia Janusz Samci, rzecznik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej

Bardzo ważnym rozwiązaniem, które wprowadzi projektowana nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy ułatwiającym bezrobotnym wejście lub powrót na rynek pracy jest poszerzenie dostępu do informacji o ofertach pracy w sektorze publicznym. Aktualnie taki status ma ok. 120 tys. instytucji. Mają one obowiązek informowania o wolnych stanowiskach pracy na swoich stronach Biuletynu Informacji Publicznej (BIP), jednak przeszukiwanie przez osoby poszukujące pracy wszystkich tych stron to żmudny i czasochłonny proces.

W związku z tym minister zaproponował wprowadzenie nowych przepisów, które zobowiążą wszystkie podmioty publiczne do przekazywania do bazy, którą zamierza utworzyć i prowadzić, informacji o ofertach pracy. Dzięki temu każda osoba zainteresowana podjęciem pracy będzie mogła w jednym miejscu przeszukiwać oferty pracy podmiotów publicznych. Podobne rozwiązanie funkcjonuje dla ofert pracy w służbie cywilnej. Zamierzenie będzie realizowane etapami od 2014 r. do 2018 r.

Innym rozwiązaniem, które powinno być ułatwieniem dla bezrobotnych, którzy poszukują pracy, są zmiany dotyczące sposobu działania urzędów pracy. Wprowadzona zostanie nowa funkcja doradcy klienta. Będzie on udzielał bezrobotnemu kompleksowej pomocy, a w przypadku gdy potrzebna będzie pomoc specjalisty, będzie pomagał ją uzyskać. Każdy bezrobotny zarejestrowany w urzędzie pracy będzie od początku prowadzony przez tego samego doradcę klienta.

Kolejnym rozwiązaniem jest pakiet rozwiązań aktualnie testowanych w projekcie pilotażowym "Twoja kariera - Twój wybór". Młodzi bezrobotni objęci zostaną intensywną indywidualną pomocą urzędu pracy od pierwszego dnia, w którym następuje rejestracja w urzędzie. Proponuje się również wprowadzenie nowych instrumentów: bonu szkoleniowego, bonu stażowego, bonu zatrudnieniowego, bonu na zasiedlenie.

Innym rozwiązaniem, kierowanym również do osób młodych, jest wprowadzenie nowych instrumentów, które ułatwią zdobycie stażu zawodowego. Polegać ono będzie na refundacji składek na ubezpieczenia społeczne za bezrobotnych do 30. roku życia podejmujących pierwszą pracę. Refundacja będzie obejmować okres do 6 miesięcy i jej wysokość nie będzie mogła przekroczyć miesięcznie 1/2 minimalnego wynagrodzenia za pracę określonego na podstawie odrębnych przepisów. Przewiduje się nałożenie na pracodawcę obowiązku dalszego zatrudniania skierowanej osoby przez okres 6 miesięcy pod rygorem zwrotu refundacji.

ROZMOWA KWALIFIKACYJNA

To od tej rozmowy zależy, czy otrzymamy pracę i w jakich warunkach będziemy pracować. Do rozmowy kwalifikacyjnej warto dobrze się przygotować.

Przeczytajmy jeszcze raz ofertę pracy. Zastanówmy się nad wymaganiami pracodawcy - które z nich spełniamy i w jakim stopniu. Odpowiedzmy sobie na pytanie, o których naszych doświadczeniach zawodowych możemy opowiedzieć, by potwierdzić nasze kompetencje. Są pewnie i takie warunki, których nie spełniamy, pomyślmy więc, jak przekonamy pracodawcę, by nas zatrudnił mimo tych braków.

Pamiętajmy, że na rozmowę kwalifikacyjną nie można się spóźnić. Lepiej wcześniej znaleźć adres i ustalić trasę dojazdu. Trzeba przyjść schludnie i najlepiej biznesowo ubranym (garnitur dla panów, skromna elegancja dla pań). Tak, by osoba, która będzie z nami rozmawiała, odniosła wrażenie, że firmę i przyszłą pracę traktujemy poważnie. Osoby nieprzywiązujące uwagi do higieny osobistej robią fatalne wrażenie.

Zbierzmy informacje o firmie

Sprawdźmy, czym firma się zajmuje, jakie usługi i produkty oferuje, jak i od kiedy działa, czy uzyskała jakieś nagrody. Poszukajmy najświeższych informacji o firmie - w gazecie, w Internecie, koniecznie przejrzyjmy jej stronę internetową i profil na Facebooku, o ile takie posiada.

Porozmawiajmy sami ze sobą

Spytajmy sami siebie, jakie są nasze największe osiągnięcia, jakie cechy czy umiejętności umożliwiły nam ich realizację. Spytajmy, jak nasze dotychczasowe doświadczenia zawodowe - praca, staże, praktyki, wolontariat - mają się do nowego stanowiska pracy. Jaki poważny problem udało nam się ostatnio rozwiązać? Zastanówmy się, jak przekonać pracodawcę, że to właśnie my jesteśmy odpowiedni na to stanowisko i dlaczego warto nas zatrudnić. I co wniesiemy do zespołu.

To musimy o sobie wiedzieć

Zastanówmy się, czy przeprowadzka do innego miasta jest dla nas możliwa. Jak długo chcemy pracować na danym stanowisku. Czy wolimy pracę samodzielną, czy zespołową. Jak znosimy stres i pracę pod presją czasu. Czy wolimy wynagrodzenie stałe, niezależne od wyników, czy zmienne, którego większa część zależy od rezultatów pracy i może być wyższe niż to stałe. Jaka płaca nas usatysfakcjonuje, a poniżej jakiej kwoty nie zgodzimy się pracować.

Przygotujmy dokumenty

Zróbmy kopię CV (w takiej liczbie, jakiej liczby rozmówców spodziewamy się na spotkaniu).

Weźmy ze sobą certyfikaty i inne dokumenty, które mogą potwierdzić nasze kompetencje.

Podczas rozmowy zaprezentuj swoje mocne strony - RADZI Krzysztof Kłapa dyrektor ds. korporacyjnych i zasobów ludzkich McDonald's Polska

- Czego pan jako pracodawca oczekuje od kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej?

- Nasze główne działania rekrutacyjne skierowane są do osób, które dopiero rozpoczynają swoją karierę zawodową. W takich przypadkach bardzo ważnym elementem jest motywacja kandydata do podjęcia pracy. Kolejnymi elementami są umiejętność pracy zespołowej, komunikacji, chęć pogłębiania wiedzy i rozwoju, wysoki poziom energii oraz szeroko rozumiana kultura osobista. Od kandydatów do pracy w restauracjach oczekujemy określenia dyspozycyjności, czyli w jakim wymiarze etatu chcą pracować. Dzięki takiemu podejściu studenci mogą udanie połączyć pracę zawodową z nauką. Po zatrudnieniu oferujemy całą gamę szkoleń zarówno dla pracowników szczebla podstawowego, jak i dla menedżerów restauracji. W naszej firmie bardzo stawiamy na rozwój i możliwości kariery zawodowej w ramach własnej organizacji. Dlatego też rozmowy kwalifikacyjne na wyższe, biurowe pozycje menedżerskie przeprowadzamy z wybranymi osobami z zespołów pracowniczych naszych restauracji.

- O co najczęściej pytani są kandydaci?

- Próbujemy się dowiedzieć, czy kandydat rzeczywiście chce pracować na oferowanym stanowisku. Sprawdzam, jakie są jego wyobrażenia i posiadana wiedza na temat związanego z tym zakresu obowiązków oraz czy ma odpowiednie predyspozycje. Weryfikacji tego służy cały szereg pytań dotyczących edukacji i przebiegu dotychczasowej kariery zawodowej. Zazwyczaj pytamy także, dlaczego dana osoba chce pracować właśnie w McDonald's - jaka jest jej motywacja. Często pytamy, jak spędza wolny czas. Dzięki temu możemy dowiedzieć się dużo o aktywności życiowej kandydata i jego zainteresowaniach. Szukamy przecież do naszego zespołu ciekawego człowieka, a nie wyłącznie poziomu wiedzy i doświadczenia zawodowego.

- Co sprawia, że kandydat jest interesujący?

- Oprócz wspomnianych predyspozycji niezbędnych do pracy w McDonald's pożądanymi cechami są kreatywność oraz ujawniane podczas rozmowy kwalifikacyjnej zdolności przywódcze. Takie osoby są świetnym uzupełnieniem, doskonale wzbogacają nasze zespoły pracownicze.

Zwracamy również uwagę na schludny wygląd i higienę osobistą. W McDonald's temat właściwej higieny i odpowiedniego wyglądu jest nieodzowną, integralną częścią naszego codziennego biznesu.

- Co może zrazić do kandydata?

- Czasami zdarza się, że aspiracje kandydata są zbyt wygórowane w stosunku do jego wykształcenia czy doświadczenia. Ale są to jednostkowe przypadki.

- Czy jako potencjalny pracodawca ma pan jakieś rady dotyczące rozmowy kwalifikacyjnej dla osób poszukujących pracy?

- Najlepiej być sobą. Pokazać, co ma się najlepszego zarówno w podejściu do oferowanych obowiązków służbowych, jak i w swojej osobowości. Liczy się umiejętność przekonania osoby prowadzącej rekrutację o tym, że ma się autentycznie coś do zaoferowania firmie. Ważne, żeby być osobą szczerą i prawdomówną. To zdecydowanie pomaga w odniesieniu sukcesu w procesie poszukiwania pracy.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT CZYTAJ W DZISIEJSZYM SUPER EXPRESSIE.