Pracownica Rydzyka powiedziała DOŚĆ! "Kiedy czytam te BZDURY...". Argumenty BIBLIJNE

2020-07-30 14:39

No ładnie. Zwykle spokojna i opanowana, tym razem nie wytrzymała. Jedna z pracownic ojca Tadeusza Rydzyka powiedziała dość i szczerze wygarnęła, co myśli. Jej słowa spowodowały spore zamieszanie, bo przywołała argumenty biblijne. Ciekawe, jak na to wszystko zareaguje jej szef. Czy Rydzyk pochwali podwładną? Chyba ma powody...

Tadeusz Rydzyk

i

Autor: PIOTR GRZYBOWSKI/SUPER EXPRESS Tadeusz Rydzyk, 2013 rok

Co tam się wydarzyło? Poszło o głośną ostatnio sprawę wywieszenia flagi LGBT na pomniku Jezusa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie (CZYTAJ  O TYM TU). Do całej awantury odniosła się warszawska radna i działaczka społeczna Agata Diduszko. - Tęczowa flaga nie profanuje Jezusa. Nie był homofobem, ksenofobem, nacjonalistą - stał po stronie uciśnionych i prześladowanych. Gdyby żył teraz, szedłby w marszu równości - i tak jak 2000 lat temu nie byłoby mu po drodze z hierarchami kościoła - oceniła. Tego dla pracownicy ojca Tadeusza Rydzyka - reporterki Radia Maryja - Zuzanny Dąbrowskiej - było za wiele. Uznała, że trzeba działać i postanowiła wspomóc się Biblią. - Kiedy czytam takie bzdury, to lepiej rozumiem, dlaczego łagodny Jezus Chrystus wyrzucił kupców ze świątyni - skomentowała wywód Diduszko. 

ZOBACZ TAKŻE: Szydło nie puści tego płazem! Uderzyli w jej ŚWIĘTOŚĆ. Była premier liczy na POMOC

Morawiecki i Rydzyk śpiewają ulubiony utwór Jana Pawła II. Ciary przechodzą po plecach!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki