Zbigniew Ziobro ostatni raz w Sejmie pojawił się jeszcze w listopadzie. Na grudniowych tak ważnych i istotnych obradach już go nie było. To wzbudziło szereg podejrzeń i domysłów. Zaczęły krążyć pogłoski o tym, że nieobecność polityka związana jest z kłopotami zdrowotnymi. Faktycznie, jak dowiedział się "Super Express" Zbigniew Ziobro ma bardzo poważne problemy ze zdrowiem. Jak usłyszeliśmy od bliskiego współpracownika polityka, Ziobro walczy z nowotworem złośliwym, a rokowania są trudne. Dlaczego? - Ponieważ ten typ raka, który dopadł Zbigniewa Ziobrę, potrafi niezauważalnie rozwijać się w organizmie całymi latami i długo nie daje specyficznych symptomów, które można wcześniej trafnie zinterpretować - dodaje nasz rozmówca.
Do objawów choroby należą m.in. problemy z głosem: chrypnięcie, kaszel, trudności z przełykaniem, a także bóle zamostkowe. Niestety, choroba rozwija się w ukryciu, dlatego zazwyczaj diagnozowana jest dopiero w zaawansowanym stadium. Ostatnio Zbigniew Ziobro przemawiał w Sejmie w czasie obrad 14 listopada, gdy posłowie zajmowali się wyborem posłów-członków Krajowej Rady Sądownictwa.
Jednak już wtedy dało się zauważyć, że ma kłopoty z mówieniem i przeszkadza mu chrypa. Jak ustaliliśmy, zaraz po postawieniu diagnozy, lekarze zdecydowali, że konieczne jest natychmiastowe wdrożenie dość radykalnej terapii. To niestety wiąże się z długotrwałym pobytem w szpitalu i wyłączeniem z polityki.
W naszej galerii zobaczysz Zbigniewa Ziobrę na strzelnicy: