Posłanka PO ma raka
Henryka Krzywonos-Strycharska działała w PRL jako opozycjonistka i sygnatariuszka porozumień sierpniowych. Od 1994 roku do emerytury w 2009 roku prowadziła rodzinny dom dziecka. W 2015 roku startowała w wyborach parlamentarnych z listy PO (okręg gdyński) i wygrała. W wyborach w 2019 udało jej się z reelekcją z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Ostatnio wielu internautów myślało, że polityk zmieniła styl, lub zaczęła inspirować się modą lat 60. Okazało się, że chusteczką zakrywa łysą głowę, bo poddana była chemioterapii. "Ciągle ostatnio słyszę pytania skąd to nakrycie głowy u mnie, czy się stylizuję na sześćdziesiąte lata. Dlatego też odpowiadam, że to nie moda, tylko rak. Tak, walczę z tą ciężką chorobą, nie rozczulam się nad sobą , pracuję i nie poddaję się. Choroba pokazała też jak wielu przyjaciół mam wokół siebie! Dzisiaj rak, to nie wyrok, więc pozdrawiam wszystkich chorych i pamiętajcie: Wiara czyni cuda!".