Wipler miał niespodziewanie zareagować na policyjną interwencję dotyczącą dwóch zataczających się ulicą Mazowiecką mężczyzn. - Wipler cały czas machał rękoma i krzyczał. Według prokuratury: chu..., kur..., chamy, psy.
Poseł kopał leżącego pod nim policjanta w udo, a policjantkę w brzuch - cytuje "Gazeta Wyborcza". Przypomnijmy, że do incydentu z pijanym posłem doszło kilka miesięcy temu w Warszawie.