Poseł Cymański tłumaczy, jak być Mikołajem: Mikołaj musi się garbić

- Żeby być dobrym i wiarygodnym Mikołajem, należy pamiętać o sylwetce - przygarbionej, bo przecież święty dźwiga ciężki worek z prezentami. Trzeba sprawiać wrażenie zmęczonego, bo to nie jest łatwa robota. Żeby dobrze odegrać rolę, należy mówić z trudem, jak stary człowiek, aby nieco ułatwić sobie zadanie, można wziąć do ust kawałek chleba. Mówmy o dobrych rzeczach, nie straszmy dzieci: czasem chwalę nawet za więcej, niż obdarowane dziecko faktycznie zrobiło - radzi poseł Cymański. Ale nawet fachowiec nie wystrzega się wpadek! - Kiedyś, gdy robiłem za Mikołaja w domu sąsiadów, był tam ich synek, mały Andrzejek. Po imprezie wypalił, że ten Mikołaj miał taki sam zegarek jak pan Tadek Cymański. Widzimy więc, jak ważne są detale - przestrzega. Wzorem do naśladowania dla polityka była. jego mama, która gdy ten był młody, przebierała się za świętego. - Nigdy nie udało mi się jej zdemaskować - kwituje poseł.