WÓDKA - kalorie (kcal), wpływ na zdrowie

i

Autor: Thinkstockphotos.com WÓDKA - kalorie (kcal), wpływ na zdrowie

Poseł chce zrobić alkoholową rewolucję. Nie kupisz już pół litra?

2019-06-13 12:44

Popularne małpki stają się w Polsce coraz większym problemem. Jak wynika ze statystyk, 600 tys. Polaków kupuje popularne „setki” nawet dwa razy dziennie, często… z samego rana. To prosta droga do uzależnienia. Zauważyli to już politycy, były dyskusje nad zakazem sprzedaży małych buteleczek. Teraz poseł Marek Jakubiak rzucił jeszcze jedną, zaskakującą propozycję. - Jednostki miary sprzedażowe alkoholu nie powinny być mniejsze niż 0,75 litra – powiedział w rozmowie z portalem wp.pl polityk konfederacji. Czyli na cenzurowanym znalazło się też popularne pół litra!

- Jak widzę, że w sklepach gminnych, na wsiach sprzedaje się alkohol bardzo słabej jakości w takich kieliszkach plastikowych i jak jogurt ma taką zakrywkę, to my w ten sposób rozpijamy naród i to nie są wcale żarty

Polacy na rauszu do pracy. Nie uwierzysz, ile "małpek" kupują z rana

– tłumaczył Jakubiak. Poseł przywołał jednocześnie amerykańskie prawo, które stanowi, iż piwo można kupować tylko w sześciopakach. To ma pomóc w walce z alkoholizmem. - Jestem za tym, żeby alkohole mocne takie jak wódka sprzedawano w butelkach co najmniej o pojemności 0,75 litra – wypalił polityk-browarnik.

Jak wynika z badań firmy Synergio, rocznie kupujemy około MILIARDA małych butelek wódki. Codziennie po „małpki” sięga zaś 3 mln Polaków, w tym 600 tys. nawet dwa razy dziennie. - Picie małych butelek wódki daje poczucie bezkarności i samokontroli. Nie uważamy, że mamy jakikolwiek problem z alkoholem, bo przecież wypijamy nie pół litra wódki, tylko małą buteleczkę – mówił w kwietniu „Gazecie Wyborczej” Krzysztof Brzózka, ówczesny prezes Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Zobacz też: Lubelskie: Wypili morze wódki. Prawie pobili rekord promili we krwi

Nasi Partnerzy polecają