Marihuana

i

Autor: herbalhemp / CC0 / pixabay.com

Lider Lewicy o marihuanie. Padła ODWAŻNA deklaracja

2019-11-20 17:30

Włodzimierz Czarzasty coraz częściej nie tylko otwarcie głosi, ale i rozważa legalizację lekkich narkotyków. Lider SLD opowiada się za wprowadzeniem na rynek legalnej sprzedaży konopi. Ale jest za nałożeniem bardzo wysokiej akcyzy na nie

- Trzeba się zastanowić, czy nie wprowadzić do obiegu legalnie konopi i wprowadzić od tego bardzo wysoką akcyzę. To może być rozwiązanie bardzo interesujące – powiedział w programie "Onet Rano" poseł Włodzimierz Czarzasty z Lewicy. To nie pierwszy raz, gdy lider SLD tak otwarcie mówił o legalizacji marihuany. - Zbliżam się myślowo w taką stronę, że depenalizacja posiadania niedużych ilości marihuany powinna nastąpić – mówił z kolei pod koniec października na antenie radia RMF FM. We wrześniu pojawił się z krzakiem konopi na spotkaniu wyborczym Lewicy czym wprowadził w zakłopotanie wielu sympatyków partii.

Jego wypowiedź szybko podłapał partyjny kolega, eurodeputowany Robert Biedroń, który w czasie kampanii wyborczej deklarował swoje poparcie dla legalizacji marihuany. Ale tym razem nie odpowiedział wprost, a zapobiegliwie: - A Wy co sądzicie? Depenalizować? Legalizować? Sadzić, zbierać i dzielić się? - napisał na swoim profilu społecznościowym. Załączył też żartobliwie symbol zioła. Politycznych odzewów nie widać. Ale post cieszy się dużym zainteresowaniem wśród internautów. Wpis polubiło 3,2 tys. osób, pod nim znalazło się ponad 680 komentarzy i niemal 90 osób udostępniło na swoich profilach.

- "Jestem za, gdyż niedługo ciężko będzie żyć w Polsce nienajaranym" – napisał jeden z internautów. Inna internautka dodaje: "I mówi z sensem. Polskie prawo związane z używkami jest, niestety, śmiechu warte, poczynając od ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (szczególnie te słodziutko absurdalne definicje dotyczące zawartości procentowej substancji psychoaktywnych w poszczególnych specyfikach). Tylko samą legalizacją niewiele się zdziała, należy jeszcze popracować nad kulturą spożywania alkoholu, wyrobów tytoniowych, czy rzeczonej konopi. Uświadamiać, a nie karać".