Poseł PiS nazwał Wałęsę bydlakiem

2016-06-30 4:00

To z pewnością nie jest słownictwo godne parlamentarzysty! Poseł PiS Dominik Tarczyński (37 l.) uniósł się butą i nie przebierając w słowach, wyzwał Lecha Wałęsę (73 l.) na pojedynek, jednocześnie nazywając go. bydlakiem. W obronie byłego prezydenta natychmiast stanął bokser Dariusz Michalczewski (48 l.), gotów bronić Wałęsy własną piersią. - Jak jesteś taki mocny, to zmierz się ze mną - przywołuje "Tygrys" posła do porządku.

"Bolek mówi przez media do posła na sejm RP, że wyrwie mnie z korzeniami. Zapraszam Cię na solo bydlaku!" - napisał na swoim Twitterze Tarczyński. Poseł tym samym nawiązał do słów Wałęsy. Były prezydent powiedział, że wszyscy, którzy otrzymali stanowiska od PiS, będą "wycięci". Dominik Tarczyński do tej pory kojarzył się ze środowiskiem kościelnym - niegdyś pełnił nawet funkcję świeckiego asystenta jednego z brytyjskich egzorcystów. Od dawna znana jest również jego słabość do Twittera, na którym lubił się chwalić m.in. swoją stopą w jacuzzi. Teraz został naczelnym skandalistą PiS, a przez swój niewyparzony język może mieć kłopoty. Arogancki wpis posła rozwścieczył Dariusza Michalczewskiego. - Ten bydlak nie zna granic - denerwuje się bokser. - Jak jest w takiej dobrej formie, to niech skoczy nie do pana Wałęsy, ale do mnie, faceta w sile wieku. Chętnie dam mu lekcję szacunku. Nie będę boksował go delikatnie, tylko tak mu wj...ę jak kozie za obiery. Ten goguś z PiS nie ma prawa obrażać pana prezydenta i lepiej, żeby mnie nie spotkał na swojej drodze - odgraża się "Tiger". - Rzuciłem rękawicę i jeśli jakiś "Bolek" czuje się "Bolkiem", to ja go wyzywam na debatę jeden na jeden, o tym, jaki język powinien być w debacie publicznej - tłumaczy się głupio Tarczyński w rozmowie z nami. Okazuje się, że nie tylko u Michalczewskiego poseł może mieć kłopoty. - To skandaliczna wypowiedź. My nie akceptujemy takiego języka. Skierowaliśmy tę sprawę do naszej wewnętrznej klubowej komisji i mam nadzieję, że poseł zostanie przywołany do porządku - powiedział wczoraj szef klubu PiS Ryszard Terlecki (67 l.).

Lech Wałęsa, 27.06.2016, wypowiedź ze spotkania KOD w Gdańsku:

- Kochani, którzy widzicie, że ten układ łamie prawo i wy od nich otrzymujecie stanowiska, zapamiętajcie: to się skończy i wytniemy was, z korzeniami wyrwiemy od sołtysa do ministra.

Dominik Tarczyński, 28.06.2016, wypowiedź na Twitterze:

"Bolek mówi przez media do posła na sejm RP, że wyrwie mnie z korzeniami. Zapraszam Cię na solo bydlaku!".

Dariusz Michalczewski, 29.06.2016, wywiad dla "SE":

- Skocz do mnie, faceta w sile wieku, a nie do pana Lecha Wałęsy. Lepiej, żebyś mnie nie spotkał na swojej drodze, bo nie będę cię boksował delikatnie, tylko ci wj...ę!

Czytaj też: Czy będzie drugie referendum w sprawie Brexitu?