Bodnar - Ziobro

i

Autor: PAP/Piotr Nowak, ARTUR HOJNY / SUPER EXPRESS

Czy to może być prawda?

Porażający wpis Zbigniewa Ziobry! Naprawdę źle się to czyta! Resort Adama Bodnara i Roman Giertych w tle

2025-01-15 10:00

Zbigniew Ziobro ewidentnie obrał sobie na cel swojego następcę na stanowisku ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Ledwie we wtorek zarzucił mu, że jest "wielokrotnym przestępcą, który chce dziś udawać sprawiedliwego", a już w środowy poranek zaatakował kolejnym, bardzo mrocznym wpisem. Ziobro odniósł się do publikacji "Newsweeka", wieszcząc złowrogo, że "czasy sędziego na telefon wracają"!

Wtorkowy wpis Ziobry

Prokuratura Krajowa oficjalnie poinformowała, że chce wrócić do części upolitycznionych spraw, którymi zajmowali się lub powinni zajmować śledczy w czasach, kiedy rządziło PiS. Chodzi m.in. o śledztwo ws. wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło. Do tych informacji odniósł się Zbigniew Ziobro. - Wielokrotny przestępca A. Bodnar, który regularnie łamie prawo i dopuszcza się licznych nadużyć, chce dziś udawać sprawiedliwego. Koń by się uśmiał! I to wcale nie chodzi o tego, który skakał pod Sejmem. Dziś Bodnar oskarża z pozycji siły i przemocy. Wymyślił 200 politycznych spraw, ale jutro sam stanie przed sądem - napisał.

Zobacz: PiS pod lupą! Kulisy śledztw z lat 2016–2023! [RELACJA NA ŻYWO]

Były minister sprawiedliwości wypisał również " kilka przykładów kluczowych działań związanych z instrumentalnym i przestępczym podporządkowaniem wymiaru sprawiedliwości przez A. Bodnara". Według Ziobry to m.in. "szukanie podstaw prawnych do kryminalnego przejęcia mediów publicznych", "powołanie uzurpatora nielegalnie wykonującego prawa i obowiązki Prokuratora Krajowego" czy "bezprawne kwestionowanie mocy orzeczeń Sądu Najwyższego, gdy zapadają nie po myśli aktualnej władzy". - A przykład, który bije na głowę wszystkie inne? Proszę bardzo - wielokrotne korzyści majątkowe przyjmowane przez partyjnego kolegę marszałka Grodzkiego. Ponad setka świadków potwierdza to pod groźbą odpowiedzialności karnej, a sprawa? Na oczach wszystkich - bezczelnie skręcona! A teraz ten sam Bodnar próbuje udawać Katona?! - grzmiał (WIĘCEJ: Ziobro ostro o Bodnarze. "Wielokrotny przestępca").

Środowy wpis Ziobry

W środowy poranek Ziobro skomentował doniesienia medialne (tygodnika "Newsweek, uchodzącego za sprzyjający obecnej władzy) o narastającej wściekłości Donalda Tuska w kwestii zbyt powolnych rozliczeń PiS. - Albo rozliczenia przyspieszą, albo dostaniesz Giertycha na wiceministra i on cię zmotywuje – takie słowa miał usłyszeć od premiera przed Bożym Narodzeniem minister sprawiedliwości Adam Bodnar. – To klasyczny motywator bardzo w stylu "Kierownika". Oczywiście Donald nie wywali Bodnara, bo za dużo w niego zainwestował, ale pogrozić mu nie zaszkodzi – jak twierdzić informator gazety.

Sprawdź: ROZJAZD: Kto w Lidze porażek? [MIZIOŁEK I WARZECHA OCENIAJĄ]

Na te doniesienia w mocnym wpisie zareagował były prokurator generalny. - Zaufany patowładzy Newsweek ujawnia, że przed świętami Adam Bodnar dostał od Donalda Tuska ultimatum – albo będą aresztowania opozycji i właściwe wyroki, albo zajmie się tym Giertych. Choć z zasady nie czytam 'Newsweeka', to traktując rzecz zupełnie poważnie, muszę pierwszy raz ich informację docenić. To wiele wyjaśnia - rozpoczął. Następnie dodał alarmująco:

- Nie przypadkiem teraz Bodnar 'czyści' z niezależnych sędziów wydział karny SO w Warszawie, przecież tam trafiają polityczne sprawy. A teraz wiemy dlaczego – muszą trafić tylko do tych sędziów, do których 'powinny'! I tak czasy zaufanego sędziego na telefon z Gdańska, ku uciesze Tuska, wracają… No bo co to za 'demokracja walcząca', w której władza z góry nie zna wyroków, jakie w ważnych dla niej sprawach zapadną!

Galeria poniżej: Tak wyglądało przeszukanie domu Ziobry

Sonda
Czy Zbigniew Ziobro powinien zostać przesłuchany ws. Pegasusa niezależnie od stanu zdrowia?
ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZBIGNIEWEM ZIOBRO?!