Polska w "koalicji chętnych"? Niepewność przed kluczowymi rozmowami

Chociaż większość przywódców Zachodu potwierdziła swoją wizytę razem z Wołodymyrem Zełeńskim prezydentem Ukrainy w Białym Domu, to ani polski premier, ani polski prezydent nie wydali żadnego komunikatu, ani nie potwierdzili obecności polskich władz. Potwierdza to rzecznik prasowy prezydenta RP Rafał Leśkiewicz: "nie ma jeszcze decyzji o udziale strony polskiej w poniedziałkowym spotkaniu "koalicji chętnych".

Karol Nawrocki i Rafał Leśkiewicz

i

Autor: MARCIN GADOMSKI / SUPER EXPRESS, Pawel Wodzynski/East News
Polityka SE Google News
  • Polska jeszcze nie zdecydowała, kto będzie reprezentował kraj na poniedziałkowym spotkaniu z prezydentami USA i Ukrainy.
  • Prezydent USA Donald Trump poinformował europejskich przywódców o swojej rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
  • Wielu europejskich liderów, w tym przewodnicząca KE i kanclerz Niemiec, potwierdziło swój udział w poniedziałkowych rozmowach w Białym Domu.
  • Przed spotkaniem w Waszyngtonie, europejscy liderzy z "koalicji chętnych" odbędą telekonferencję, w której weźmie udział polski MSZ Radosław Sikorski

Czy Polska dołączy do "koalicji chętnych" w rozmowach z Wołodymyrem Zełenskim? Decyzja w sprawie udziału przedstawiciela Polski w poniedziałkowym spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim wciąż nie zapadła. Kto będzie reprezentował nasz kraj i jakie stanowisko zajmie?

Kto będzie reprezentował Polskę na spotkaniu Trump-Zełenski?

Najważniejszą informacją weekendu jest brak ostatecznej decyzji w sprawie polskiej delegacji na kluczowe rozmowy w Waszyngtonie. Ta niepewność pojawia się w krytycznym momencie, gdy kształtuje się wspólne stanowisko Zachodu wobec trwającego konfliktu na Ukrainie, a rola Polski jako kluczowego sojusznika w regionie jest nie do przecenienia.

Rzecznik prasowy prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował w niedzielę, że w ciągu najbliższych godzin okaże się, kto będzie reprezentował Polskę na spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i przywódcami europejskimi. Pytany przez dziennikarzy o skład delegacji, rzecznik prezydenta potwierdził, że decyzje wciąż są podejmowane. "Czy ktokolwiek z ośrodka prezydenckiego, pan prezydent bądź któryś z ministrów pojedzie do Waszyngtonu, to się okaże w ciągu najbliższych godzin" – dodał Leśkiewicz.

Jakie jest tło rozmów po spotkaniu Trump-Putin?

Poniedziałkowe spotkanie jest następstwem intensywnych działań dyplomatycznych na najwyższym szczeblu. Po piątkowym spotkaniu z przywódcą Rosji, Władimirem Putinem, prezydent USA Donald Trump poinformował europejskich przywódców o przebiegu rozmowy. Wśród liderów, którzy otrzymali te informacje, znalazł się prezydent Polski Karol Nawrocki. Przekazanie informacji o treści rozmów z Władimirem Putinem jest standardową praktyką dyplomatyczną, jednak w obecnej napiętej sytuacji międzynarodowej nabiera szczególnego znaczenia i stanowi tło dla nadchodzących negocjacji.

Kto potwierdził udział w rozmowach "koalicji chętnych"?

Podczas gdy polskie stanowisko pozostaje niejasne, wielu europejskich liderów już potwierdziło swoją obecność w Białym Domu. W niedzielę kilkoro europejskich liderów ogłosiło, że dołączy do poniedziałkowych rozmów prezydenta Trumpa i prezydenta Zełenskiego. Dotychczas swój udział w negocjacjach potwierdzili:

  • przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen,
  • kanclerz Niemiec Friedrich Merz,
  • prezydent Francji Emmanuel Macron,
  • prezydent Finlandii Alexander Stubb,
  • sekretarz generalny NATO Mark Rutte,
  • premierka Włoch Giorgia Meloni,
  • premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.

Tak silna reprezentacja kluczowych państw europejskich oraz instytucji unijnych i NATO świadczy o randze spotkania i determinacji w poszukiwaniu wspólnych rozwiązań.

Czy Polska bierze udział w przygotowaniach do szczytu?

Mimo niepewności co do udziału w głównym spotkaniu, Polska jest obecna na etapie przygotowawczym. Przed poniedziałkowym spotkaniem, w niedzielę o godz. 15, europejscy przywódcy naradzali się w gronie liderów tzw. koalicji chętnych. Telekonferencji tej przewodniczył prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz oraz premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. Z Polski wziął udział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Udział szefa polskiej dyplomacji w tej naradzie jest istotny, ponieważ pozwala na przedstawienie polskiego punktu widzenia i skoordynowanie działań jeszcze przed głównymi rozmowami w Waszyngtonie. Jak poinformowała Ursula von der Leyen, prezydent Zełenski po południu przybędzie do Brukseli, by wraz z nią połączyć się z pozostałymi liderami. Na razie polskie MSZ nie wydało żadnego komunikatu po telekonferencji. 

Nie milkną echa spotkania Trump-Putin
Sonda
Czy uważasz, że spotkanie Trump–Putin–Zełenski może zakończyć wojnę na Ukrainie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki