W odpowiedzi na nocny atak Izraela na Iran, polskie służby podjęły działania prewencyjne. Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek poinformował o wzmocnieniu gotowości służb i zwiększeniu ochrony placówek dyplomatycznych obu państw, ze szczególnym uwzględnieniem Izraela.
- W sposób oczywisty analizujemy sytuację, nasze służby są w większej gotowości. Proste działania: większa ochrona placówek obu państw, w szczególności Izraela, i większa gotowość w zakresie dbania o bezpieczeństwo wewnętrzne w naszym kraju - powiedział Mroczek w RMF FM.
W rozmowie poruszono również kwestię ewentualnej ewakuacji polskich obywateli z Iranu, jednak nie podano konkretnych informacji na ten temat.
Głos w sprawie zabrał także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który za pośrednictwem Twittera przekazał, że rozmawiał z ambasadorem Marcinem Wilczkiem w Teheranie.
- Nasza placówka i jej personel są bezpieczni - poinformował w poście..
W dalszej części rozmowy powrócono do sprawy zatrzymania trzech młodych mężczyzn w Olsztynie, którym postawiono zarzuty związane z terroryzmem. Mężczyźni są podejrzani o planowanie ataku na jedną ze szkół średnich w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego. Szczegóły dotyczące śledztwa i motywów działania zatrzymanych nie zostały ujawnione.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził opinię o konieczności zamknięcia Centrów Integracji Cudzoziemców, argumentując to protestami społecznymi i niespełnianiem przez te placówki swojej roli. Nie podano jednak konkretnej daty podjęcia decyzji w tej sprawie.
Premier Donald Tusk zapowiedział możliwość wprowadzenia kontroli na granicy z Niemcami. W rozmowie z wiceszefem MSWiA Czesławem Mroczkiem poruszono kwestię aktualnej sytuacji na granicy z naszymi zachodnimi sąsiadami, jednak nie przedstawiono szczegółowych informacji na temat ewentualnych powodów wprowadzenia kontroli.
