Drag queen Charlotte, czyli Daniel Michalski ma duże doświadczenie sceniczne. W internecie można obejrzeć jego występy w barwnych kobiecych strojach i wyrazistym makijażu. Jednak muzyka to nie jedyna pasja Daniela vel Charlotte. Teraz chce on zostać politykiem. - Jesli dostanę się do Parlamentu Europejskiego, na pierwszą sesję przyjdę przebrany jako drag queen - zapowiada w "Gazecie Wyborczej".
Zoibacz też: GENDER wygrało! Chłopcy w sukienkach i dziewczynki z brodami zgodne z KONSTYTUCJĄ!
Daniel Michalski jest zachwycony występem Conchity Wurst na Eurowizji, ale kciuki trzymał za Cleo i Donatana. - Trzymałem kciuki za ich wystep, zgadzam się jednak z wynikami konkursu - wygrała tolerancja i różnorodnośc zamiast seksizmu - ocenia Michalski. I dodaje: - Polski występ był seksistowski. Dziewczyna eksponująca piersi, lejąca wodę i wykonująca dwuznaczne ruchy prezentuje zaściankowość. Utrwalił się stereotyp, że kobiety z Polski świetnie nadają się do sprzątania.
Wiadomości Se.pl na Facebooku