Biskup Tadeusz Pieronek: Politykom życzę, by byli normalni

2014-12-24 3:00

Biskup Tadeusz Pieronek opowiada na temat świąt Bożego Narodzenia.

"Super Express": - Czas świąt Bożego Narodzenia to szczególny czas dla większości polskich rodzin. Jak powinien przeżywać je katolik?

Biskup Tadeusz Pieronek: - Są to święta religijne. Cały porządek obraca się wokół tajemnicy narodzenia Chrystusa. Naturalnie tradycja włożyła w ten dzień wiele wysiłku, ubierając go w rozmaite ozdobniki i wprowadzając pewne zwyczaje, które się przyjęły. Zgodne z takim przeczuciem, jak należy obchodzić takie święta. Wigilia to był zawsze post, następnie radość pasterki, Boże Narodzenie z całą oprawą kulinarną, rodzinną, ciepłą, radosną. Myślę, że ta oprawa z czasem przyćmiła te przeżycia, które powinny być istotne. Chodzi o to, by człowiek w tej atmosferze zbliżył się do Boga. To kwestia rekolekcji, spowiedzi, komunii świętej. Wszystko to ma na celu zwrócić uwagę na to, kim jest człowiek w stosunku do Boga i siebie. Cała tradycyjna oprawa ma znaczenie drugorzędne, choć też istotne.

- Ojciec Święty Franciszek wspomniał ostatnio o zatraceniu w przygotowaniach świątecznych prawdziwego sensu Bożego Narodzenia.

- Papież mówił o tym, by nie zagubić istotnego znaczenia i sensu święta. Bo jeżeli miałby to być tylko dzień wolny od pracy, radość i zabawa, byłoby to stanowczo za mało.

- A czy Waszej Ekscelencji nie niepokoi, że w ostatnich latach już po Zaduszkach pojawiają się wystroje świąteczne, choinki, słychać kolędy?

- A cóż tu może niepokoić? Trzeba się przyzwyczaić do świata, jaki on jest. Są oczywiście ludzie, którzy widzą w świętach okazję, aby jak najwięcej sprzedać i na tym zarobić. Jestem daleki od potępiania tego. Jednak jeśli ktoś chce faktycznie przeżyć święta w sposób religijny, to będzie umiał do całej komercyjności nabrać dystansu.

- Firma odzieżowa wypuściła antyświąteczne koszulki, z kolei jedna z sieci handlowych do promocji swojej świątecznej oferty wykorzystuje wizerunek osób znanych z wrogiego stosunku do Kościoła...

- To ich sprawa. Każdy ma wolną wolę. A my, jako katolicy, róbmy swoje.

Przeczytaj: Polacy wydadzą MAJĄTEK na święta Bożego Narodzenia!

- Czego Wasza Ekscelencja życzy na święta polskim politykom?

- Tego samego, co wszystkim Polakom. Żeby byli normalni, życzliwi, usłużni, żeby spełniali obowiązki, do których zostali powołani, żeby służyli dobru wspólnemu. Te wszystkie kłótnie, wyzwiska, poniżające wręcz godność ludzką zachowania dobru wspólnemu na pewno nie służą.

- Wróćmy do otoczki tradycji. Kościół odszedł od postu w Wigilię, zezwala na potrawy mięsne. Dlaczego?

- Kościół wciąż zaleca post. Jednocześnie jeżeli ktoś jest zbyt słaby i musi w Wigilię zjeść mięso, nie jest to zabronione. To jest kwestia poluzowania dyscypliny kościelnej. Wszystko zależy od tego, jak do tej sprawy podchodzimy, jak chcemy przeżyć święta. Jak ktoś chce, może zgodnie z tradycją pościć. Jak ktoś jest za słaby, to niech nie pości.

- Bardzo dziękuję i życzę błogosławionych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia.

- Ja również dziękuję i życzę Wesołych Świąt. Szczęść Boże!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail