Polityk SLD lansuje się na umierającym generale Jaruzelskim! Jak tak można?!

2014-04-07 4:00

Nieznany kandydat SLD w eurowyborach Andrzej Szejna (41 l.) w końcu zaistniał! I to jak! Z albumem w ręku udał się do Wojciecha Jaruzelskiego (91 l.), który przebywa w uzdrowisku w Busku-Zdroju. Polityk lewicy uwiecznił spotkanie z wychudzonym i osłabionym generałem. I zamieścił je na portalu społecznościowym.

- Postanowiłem odwiedzić generała. Rozmowa przerodziła się w półtoragodzinną dyskusję o historii, Ukrainie i sytuacji politycznej. To było bardzo ciekawe spotkanie, bo choć generał, jak twierdził, słabo się czuje, to myślowo jest bardzo sprawny. Podarowałem mu album ze zdjęciami ziemi świętokrzyskiej. Był z niego bardzo zadowolony. Razem przeglądaliśmy zdjęcia - chwali się nam poseł Szejna. Przy okazji polityk SLD zrobił sobie zdjęcia z Jaruzelskim. I zamieścił je w Internecie.

Generał Jaruzelski w sanatorium

W weekend osłabionego generała odwiedziła też córka Monika Jaruzelska (51 l.). Nie wzięła ze sobą jednak mamy, pani Barbary ( 84 l.), która oświadczyła, że chce rozwodu z mężem. - Tata ciągle źle się czuje, ma odleżyny. Ale w tym uzdrowisku ma świetną opiekę. Nie wiem, czy wróci do domu, bo jego stan jest już taki, że ciężko to przewidzieć - mówi "Super Expressowi" Monika Jaruzelska.

Czytaj: Generał Jaruzelski bez kolejki wepchnął się do sanatorium, a zwykły chory czeka latami!

Polub se.pl na Facebooku