Politycy kłócą się o Odrę. Nie zostawiają na sobie suchej nitki!

Temat Odry wzbudza w ostatnich dniach ogromne emocje. Do dziś (12 sierpnia) nie wiadomo tak naprawdę, na ile rzeka jest bezpieczna dla ludzi i zwierząt ani co tak naprawdę spowodowało śmierć ryb poprzez utlenienie skrzeli. Na wszelki wypadek lepiej jednak unikać Odry i okolicznych wód; nie wchodzić do niej, nie pić ani poić nią zwierząt domowych. Tymczasem politycy kłócą się o Odrę na Twitterze.

W NASZEJ GALERII PONIŻEJ MOŻESZ ZOBACZYĆ, JAK WYGLĄDA SYTUACJA NAD ODRĄ

- Jeśli potwierdzi się skażenie Odry rtęcią to te patałachy z rządu i Polskich Wód co były bezczynne wiele dni i cynicznie ignorowały sprawę odpowiedzą za katastrofę ekologiczną i narażenie ludzi na śmiertelne niebezpieczeństwo – napisała Barbara Nowacka.

- Ilość rtęci poza skalą pomiarową, a politycy PiS twierdzą, że padło kilka ryb i sytuacja jest opanowana! Rząd Morawieckiego musi odpowiedzieć za to,że stara się ukryć wiadomości o katastrofie nawet kosztem zdrowia i życia ludzi – stwierdził poseł KO Dariusz Joński.

- 2 tygodnie rtęć truła ludzi i zwierzęta, a nikt tego nie zbadał. Pomimo, że miał obowiązek. Szefostwo odpowiedzialnych instytucji już jutro powinno być aresztowane – stwierdził Roman Giertych. - O przyczynie zatrucia Odry rtęcią dowiadujemy się z niemieckich laboratoriów. Gdzie był rząd? Gdzie były Wody Polskie? Gdzie wojewodowie? Gdzie Ministerstwo Środowiska? Ilu ludzi się zatruło, bo nie miało informacji? I jaki wstyd na całą Europę!! – dodał w innym wpisie.

- Chcieli ukryć skarżenie rtęcią. Jak Sowieci – ocenił Adam Szłapka.

Sprawdź: Wzruszające zdjęcie Lecha Wałęsy ze szpitala. Już wie, co zrobi po wyjściu

- Gdyby Odra płynęła przez Żoliborz, służby byłyby w gotowości już przy pierwszej martwej rybie! Złożyłam zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przeciwko środowisku. Rozliczę wszystkie instytucje i osoby, które nie wykonały działań mogących ochronić florę i faunę Odry! – oznajmiła posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.

- A tata Pana PatrykJaki to „przypadkiem” nie pracuje w wodociągach w Opolu? Gdzie są Jaki, Ozdoba, Kaleta? Ekscytowało ich szambo w Wiśle, a truciznę w Odrze ignorują – pytał Konrad Frysztak.

- W 2019 roku minister Błaszczak zwoływał żołnierzy WOT wzdłuż koryta Wisły szukając zanieczyszczeń, żeby budować dramatyzm sytuacji i uderzyć w prezydenta Trzaskowskiego. Gdy naprawdę teraz katastrofalnie zatruta jest Odra, rząd PiS nie wydaje się poruszony – napisał wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemioniak.

Jak widać, politycy opozycji są wściekli na zaistniałą sytuację i nie zamierzają się wahać przy wskazywaniu winnego. Sytuacja Odry jest dla nich obecnie jedna z najważniejszych i na pewno nie spoczną, póki nie dostaną wszystkich odpowiedzi.