Kilka dni temu opisaliśmy zmagania Czarneckiego nad Wisłą. Polityk wylewał z siebie siódme poty i robił rozgrzewkę przed ostrą kampanią do PE. Konkurent Czarneckiego, Jacek Saryusz-Wolski (71 l.) nie chciał być chyba gorszy. Ale jego wypad na siłownię ewidentnie mu nie wyszedł. Internet obiegło jego zdjęcie na siłowni w… eleganckiej koszuli. - Koszule do garnituru przydadzą się jeszcze w kampanii wyborczej – radzi mu Czarnecki.
I wyzywa na pojedynek. - Proponuję Jackowi mały wyścig, a jeśli nie chce się pościgać, to wyzywam go na pojedynek szachowy – kwituje. Tymczasem gorsi od polityków PiS nie chcieli być posłowie PO. - Może zmierzymy się wszyscy w biegu sztafetowym? Z posłem Korolem jesteśmy gotowi na taką próbę - mówi Borys Budka (41 l.).