Politolog ostro o ministrze Zbigniewie Ziobrze. "Ziobro okrada Polaków" [EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]

Komisja Europejska oczekuje od Polski likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, której legalność podważył Trybunał Sprawiedliwości UE, a także wymaga zmian w systemie dyscyplinowania sędziów oraz przywrócenia do pracy „bezprawnie usuniętych” sędziów. W "Expressie Biedrzyckiej" politolog, dr Renata Mieńkowska-Norkiene, stwierdziła, że problem dotyczący braku pomocy finansowej ze środków w ramach KPO jest winą ministra sprawiedliwości, lidera Solidarnej Polski, Zbigniewa Ziobry, który zarządza wymiarem sprawiedliwości i neguje stanowisko KE. - Zbigniew Ziobro to człowiek, który ma promilowe poparcie polityczne. Podobnie sytuacja wygląda, jeśli spojrzymy na poparcie dla ugrupowania, które reprezentuje, czyli Solidarnej Polski. Ziobro jest hamulcowym w sprawie KPO - przekonywała w "Expressie Biedrzyckiej". Według dr Renaty Mieńkowska-Norkiene, prezes PiS, Jarosław Kaczyński odpowiada za działania ministra sprawiedliwości. Jej zdaniem, prokurator generalny dostał od Kaczyńskiego za dużo swobody. - Kaczyński popełnił błąd, dając Ziobrze tak dużą władzę. W tej chwili takie działanie odbija się na kondycji Polski - kontynuowała. - To przez Ziobrę Polacy zubożeją. To Ziobro okrada Polaków i mówię to z pełną odpowiedzialnością - podsumowała.

Ziobro wbija potężną szpilę w Morawieckiego! "Liczymy, że sprawa szybko się wyjaśni"