Express Biedrzyckiej gość dr Tomasz Słomka

i

Autor: GRAFIKA SE Mariusz Trocewicz

Politolog dr hab. Tomasz Słomka o tym, co czeka PiS jesienią. Będzie nieprzyjemnie! [Express Biedrzyckiej]

2022-07-01 10:05

Kolejnym gościem piątkowego "Expressu Biedrzyckiej" jest Tomasz Słomka, politolog, doktor habilitowany nauk społecznych, nauczyciel akademicki Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. Ekspert odpowie na najbardziej palące pytania dotyczące polityki.

Kolejnym gościem 1 lipca w "Expressie Biedrzyckiej" był politolog Tomasz Słomka, ekspert od polityki. Główne zainteresowania badawcze politologa to: Konstytucja i konstytucjonalizm współczesny, system polityczny Polski, instytucja współczesnej głowy państwa, bezpieczeństwo konstytucyjne. W rozmowie z Kamilą Biedrzycką pojawią się tematy, które obecnie wzbudzają najwięcej emocji, czyli szczyt NATO, sytuacja międzynarodowa i sytuacja Polski w świecie, a także sprawy polityczne wewnątrz Polski, w tym tego, co robi obecna władza i czy Jarosław Kaczyński szykuje się do przyspieszonych wyborów? O tym wszystkim i nie tylko dr hab. Tomasz Słomka w rozmowie z "Kamilą Biedrzycką".

Czy już mamy kampanię wyborczą? Zdaniem eksperta kampania zaczyna się już dzień po wyborach. A czy Kaczyński prze do wcześniejszych wyborów? -  Muszą być 3 kroki konstytucyjne, by móc legalnie skrócić kadencję - wyjaśnia dr hab. Tomasz Słomka. - Nie jestem pewien, czy opozycji opłaca się skrócić kadencję. 

- Poziom obrzydliwości takich wypowiedzi(...) Zadaniem państwa jest, by dbać o mniejszości. A ot jest przyzwolenie na prześladowania i napiętnowanie, zresztą w Miesiącu Dumy nieprzypadkowo, przywódca pozwala sobie na tego typu zachowania. Ja to odbieram jako próbę zatrzymania tego żelaznego elektoratu, tzn. przekonania go, być może jest jakaś obawa, że mogą być problemy z elektoratem PiS, że kurczy się ta możliwość, że ten żelazny pozostanie, a ten z drugiej linii zaczyna się wahać - odpowiedział Słomka pytany o ostatnie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. 

Politolog o tym, co czeka PiS jesienią. Będzie nieprzyjemnie!

Politolog o tym, co czeka PiS jesienią. Będzie nieprzyjemnie!

Zapytany o to, co może się wydarzyć już niebawem, w kontekście braków środków z UE, politolog ocenił, że czeka nas kumulacja: - W tej chwili brak tych środków jeszcze nie jest namacalny, ale podejrzewam, że po dzisiejszych danych o inflacji, zacznie się nieprzyjemna dla rządu i gorąca jesień roszczeń. Nagle okaże, się że fundusze europejskie mogłyby uratować sytuację, a ich nie ma. Ogromnym problemem będzie dla władzy ten brak. Jak dodaje, według niego PiS za rok wygra wybory, ale nie rządzi. 

W czasie rozmowy pojawił się temat relacji prezydenta Dudy i Kaczyńskiego w kontekście zmian ordynacji wyborczej do Sejmu. A czy może dość do weta Dudy w tej sprawie? - Prezydent Duda, który widzi, że jest lekceważony przez Kaczyńskiego, który mu nie podaje często ręki. To może doprowadzić do sytuacji, że prezydent powie, że bardziej mu się opłaca pozostawić po sobie dobre wspomnienia, być może z wizją międzynarodowej przyszłości, będzie chciał zatrzymać zmianę ordynacji wyborczej. Bo jej zmiana to krok w kierunku autoryzacji państwa.

Jaki jest największy problem władzy? Ekspert wskazał jasno

Politolog zapytany o to, co jest obecnie największym kłopotem władzy ocenił, że to sprawy gospodarcze. Jak powiedział, jeśli za chwilę okaże się, że inflacja zżera programy socjalne, to będzie to ogromny kłopot władzy. 

Sonda
Kto powinien zostać kandydatem PiS na prezydenta w kolejnych wyborach?