Kalisz: 95-latek uwierzył w zmyśloną historię o wypadku. Stracił pieniądze

i

Autor: pixabay

Ministerstwa wyłączają klimatyzacje

Polaków nie stać na ogrzewanie. "Schodzę do sąsiadów, żeby się ogrzać"

2022-11-25 5:00

Rząd Mateusza Morawieckiego (54 l.) prowadzi walkę o niższe rachunki za prąd swoich urzędników! Jak ona wygląda? W ministerstwie funduszy „wyłączono windę, zachęcając do korzystania ze schodów”, w Ministerstwie Infrastruktury wyłączono klimatyzację i fontannę na zimę, a w resorcie obrony wprowadzono „bezwzględny nakaz wyłączania światła po wyjściu z toalety”! - A ja siedzę w zimnie, bo nie stać mnie na ogrzewanie - komentuje pan Wacław Misiewicz (67 l.) z Siedlec.

Niemal wszyscy ministrowie wymieniają żarówki. „Podjęliśmy szereg działań, które mają pozwolić na poprawę efektywności energetycznej, to m.in. sukcesy w wymianie starego oświetlenia (…) na energooszczędne, nowe żarówki oraz lampy LED”, podaje Ministerstwo Zdrowia. Przykręca się również kaloryfery. „Ograniczamy ogrzewanie w pomieszczeniach piwnicznych” – zapewnia Ministerstwo Rolnictwa.

Są resorty, które wykazały się ponadprzeciętną kreatywnością. Ministerstwo Edukacji „zaleciło pracownikom oszczędne korzystanie ze sprzętu AGD i klimatyzacji”, a także „uszczelniło okna i drzwi”. Również w resorcie sprawiedliwości obowiązuje kategoryczny „zakaz używania dodatkowych urządzeń – jak np. grzejników i klimatyzacji”. Ministerstwo Finansów poszło po całości: „wyłączyło fontannę i klimatyzację”, „usunęło grzejniki elektryczne z korytarzy”, jednocześnie „zachęcając (!) pracowników do: wyłączania światła w pustych pomieszczeniach oraz wyłączania komputera po zakończonej pracy”.

MON nie zachęca, MON nakazuje. Oprócz  „bezwzględnego nakazu wyłączania światła po wyjściu z toalety” obowiązuje również „bezwzględny nakaz wyłączania oświetlenia przy opuszczaniu pomieszczenia, w którym już nikt nie pozostaje”. Ministerstwo Klimatu zobowiązało się natomiast do: „korzystania z lampek biurkowych”, „gotowania wystarczającej ilości wody w czajnikach”, „korzystania z drukarek zbiorczo” oraz „zamieszczania infografik dotyczących oszczędzania jako wygaszaczy ekranu”. DEA

A jak jest w przypadku zwykłych Kowalskich? - Przy tej drożyźnie muszę liczyć każdą złotówkę! - mówi nam pan Wacław Misiewicz z Siedlec. - Mam w domu ogrzewanie elektryczne, często je wyłączam, bo bierze dużo prądu, a jak mi jest już bardzo zimno, to chodzę do sąsiadów, żeby się ogrzać - sumuje swą sytuację emeryt ze wschodniego Mazowsza. 

>>>Prezydent awaryjnie wydaje 7,6 mln na prąd. To największy zakup w tym roku

>>>Żona Sobolewskiego wciąż zarabia krocie w spółkach! Ile dokładnie? Drożyzna jej niestraszna!

PiS nie radzi sobie z DROŻYZNĄ! Wściekli Polacy przeklinają rząd! |Komentery

Staruszka ROZEBRAŁA STODOŁĘ, żeby mieć drewno na opał.

Posłuchaj, jak mieszkańcy biednych wsi radzą sobie przed zimą!

Listen to "ZAMARZNIEMY i będzie spokój z nami! Polacy z NAJBIEDNIEJSZEJ GMINY szykują się do ZIMY." on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają