Polacy o prezydenturze Trumpa. Najnowszy sondaż

W badaniu przeprowadzonym przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski respondenci zostali zapytani, jak ich zdaniem prezydentura Donalda Trumpa, który w poniedziałek objął urząd prezydenta USA, wpłynie na bezpieczeństwo Polski. Według 46,2 proc. badanych prezydentura ta będzie miała pozytywny wpływ na bezpieczeństwo Polski, z czego 13,9 proc. stwierdziło, że bezpieczeństwo Polski "zdecydowanie się poprawi", a 32,3 proc. , że "raczej się poprawi". 40,6 proc. badanych uważa natomiast, że prezydentura Trumpa nie poprawi bezpieczeństwa Polski; 31 proc. uważa, że "raczej nie poprawi", a 9,6 proc. - że "zdecydowanie nie poprawi". Ponadto 13,1 proc. badanych nie miało jednoznacznego zdania w tej kwestii. Jak zauważa wp.pl, odpowiedź respondentów na pytanie jest zróżnicowana ze względu na ich sympatie polityczne. "Osoby popierające rząd tworzony przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę uważają w większości, że rządy nowego prezydenta USA nie poprawią bezpieczeństwa Polski (49 proc. osób)" - czytamy.

Z tej liczby 11 proc. uważa, że Trump "zdecydowanie" wpłynie negatywnie na bezpieczeństwo Polski, a 38 proc., że "raczej negatywnie". "Tylko 29 proc. wyborców koalicji uważa, że bezpieczeństwo Polski się poprawi" - wskazuje Wirtualna Polska. Z tej grupy 3 proc. uważa, że wpływ Trumpa będzie "zdecydowanie pozytywny", a 26 proc. - "raczej pozytywny". Ponadto w tej grupie 22 proc. badanych nie ma zdania w kwestii wpływu prezydentury Trumpa na bezpieczeństwo Polski.

Opinia o Trumpie a wyborcy PiS i Konfederacji

Portal podkreśla, że "większy optymizm widać wśród wyborców opozycji, czyli Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji. "Aż 67 proc. osób z tego grona (31 proc. "zdecydowanie" oraz 36 proc. "raczej" - PAP) uważa, że bezpieczeństwo Polski się poprawi za prezydentury Trumpa. Tylko 25 proc. (12 proc. "zdecydowanie" i 13 proc. "raczej" - PAP) uważa odwrotnie" - wynika z sondażu. W tej grupie 8 proc. badanych nie ma zdania. Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono między 10 a 12 stycznia b.r. metodą CATI (wywiadów telefonicznych) i CAWI (wywiadów internetowych) na próbie 1000 osób.