Co rusz pojawiają się nowe doniesienia o niebezpiecznych planach Rosji i kolejne terminy, kiedy Kreml przeprowadzi atak na Ukrainę. Nic więc dziwnego w tym, że Polacy mają coraz więcej powodów do obaw przed wojną. W naszym najnowszym sondażu badani odpowiedzieli na pytanie: “Czy boisz się, że wybuchnie wojna na Ukrainie?”. Zdecydowana większość respondentów przyznała, że ma takie obawy. Odpowiedzi “tak” udzieliło, aż 61 proc. z nich! Z kolei zdaniem jedynie 28 proc. badanych do wojny nie dojdzie. 11 proc. nie zajęło żadnego stanowiska.
Poczucie zagrożenia elementem rzeczywistości
- Według mnie wynik sondażu nie jest najgorszy. Nie jest to zdecydowana większość społeczeństwa, tylko dwie trzecie - mówił prof. Henryk Domański z Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. - W dużym stopniu to poczucie zagrożenia jest kreowane przez media, częściowo przez polityków i kraje zachodnie, ale to z określonego powodu - żeby postawić Putina przed faktem dokonanym w świadomości społecznej, żeby udaremnić jego działania, żeby się nie sprawdziła ta prognoza, którą media przekazują, że Rosja uderzy - powiedział nam profesor.
- Ten wynik jest raczej stabilny, co jest oznaką pozytywną, że to poczucie zagrożenia się nie zwiększa. Mamy do czynienia z czymś stabilnym, co stało się elementem naszej rzeczywistości, myślenia i oceniania. Wojna między Ukrainą i Rosją jest bardzo możliwa, natomiast jest to taki element, który chyba musi być fragmentem obecnie tego systemu - tłumaczył socjolog.
Badanie zrealizował Instytut Badań Pollster w dniach 16-17 lutego 2022 r. na reprezentatywnej próbie 1059 dorosłych Polaków.
ZOBACZ TAKŻE: PILNE. Ukraina JUŻ oskarżona o prowokację! "Ostrzelali separatystów w Donbasie"