TV
Pogoda
Wideo
Emerytura w 2022 roku ma zostać poddana waloryzacji. Jak podają rządowe źródła, mają wzrosnąć o 4 proc. co oznacza 50 złotych dla najniższej emerytury i 160 złotych dla szczęściarzy pobierających świadczenie wysokości 4000 złotych. Tymczasem gdy oczy wszystkich były skupione na głosowaniu w sprawie lex TVN, przegłosowano także podwyżki dla polityków. Andrzej Duda będzie dzięki temu zarabiał nie jak do tej pory 18 000 złotych, a 25 000 złotych. Wcześniej prezydent podpisał też rozporządzenie, dzięki któremu większe pensje dostaną ministrowie i posłowie. Taki stan rzeczy wyjątkowo nie podoba się Mieczysławowi Filipowi, 84-letniemu emerytowi z Jagodni w województwie mazowieckim. - To nam się należą podwyżki, a nie politykom – mówił w rozmowie z nami. Zaznaczył, ze politycy i tak mają wygodne życie i jeżdżą drogimi samochodami, podczas gdy seniorzy muszą oszczędzać. - To nam się należą podwyżki! Politycy i tak mają dobrze, my musimy liczyć każdy grosz. Jestem zdecydowanie przeciwny podwyższaniu gaży politykom – stwierdził.
i
Podwyżki dla polityków, a emeryci? Nowa waloryzacja może smucić
2021-08-13
6:30
Emerytury wzbudzają wiele emocji wśród seniorów. Ich wysokość w wielu przypadkach pozostawia wiele do życzenia, a tymczasem politycy przyznają sobie podwyżki. Sejm przegłosował 11 sierpnia podwyżkę, na której skorzysta prezydent – dostanie pensję większą o 7000 złotych. Tymczasem emeryci mogą liczyć na waloryzację o wysokości 4 proc.
