Wiadomość została rozesłana w piątek. Początkowo wydaje się, że jest to zwykła informacja, która pomoże w kwestiach organizacyjnych, gdyż sms zaczyna się słowami: - Szanowni Państwo, członkowie i sympatycy PO, kompletujemy listę osób na ogólnopolski Marsz przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie w dniu 7 maja.
W dalszej części wiadomości okazuje się jednak, że partia wymaga obecności na tym wydarzenia. Jak czytamy: - Każda osoba funkcyjna decyzją władz partii (poseł, senator, radny, burmistrz, wójt, prezydent, pracownik biura) ma obowiązek jechać lub zapewnić osobę, która ją zastąpi. Koszt przejazdu pokrywa Platforma. Na Państwa potwierdzenia SMS z nazwiskami, oczekuję do jutra do godz. 12.00 (do soboty 30.04. – red.). Mile widziani są Wasi przyjaciele, rodzina, znajomi - proszę tylko o podanie ich imion i nazwisk.
Internauta skomentował tę sytuację następująco:
Podobno PO rozsyła SMS'y do swoich działaczy, że na marszu 7 maja obecność obowiązkowa :) Wraca tradycja obowiązkowych pochodów majowych? ;)
— Wojciech Budziński (@TheBudzix) 1 maja 2016
Zobacz także: Nocne Wilki nie wpuszczone do Polski