- Potrzeba tanich mieszkań po 2,5, może po 3, ale najlepiej po 2,5 tys. zł za mkw. Takich, które można spłacać przez 20-30 lat... i żeby raty były niskie - mówił na tydzień przed wyborami Jarosław Kaczyński (66 l.), obiecując uruchomienie programu ich budowy. Obietnicy z ust tak poważnego polityka nie można lekceważyć. Na jej zrealizowanie czekają teraz miliony Polaków, którzy nie mają szans na kredyt lub nie stać ich na wynajem.
Amadeusz Majewski (24 l.), sprzedawca z Wrocławia, bardzo liczy na spełnienie tej obietnicy. - Cztery kąty muszą być w takich cenach, aby zwykli ludzie mogli je kupić, nie zadłużając się przy tym na całe życie. PiS musi spełnić tę obietnicę - inaczej poczuję się oszukany.
Jeśli PiS zrealizuje swoją obietnicę, na zakupie mieszkanie będzie można sporo zaoszczędzić. Dla przykładu w porównaniu z aktualnymi cenami warszawskimi na 50-metrowym lokalu oszczędność wyniosłaby 200 tys. zł!