Piotr Semka: - Ostatnie wydarzenia to potwierdzenie tych głosów, które mówiły, że po pierwszym kryzysie związanym z Adamem Hofmanem - czyli tej słynnej historii w ośrodku wypoczynkowym - nie powinien być przywracany do swojej funkcji.
Pewien rys niedojrzałości pojawił się u niego z powrotem i to w najgorszym dla PiS momencie. Zła opinia wlecze się za Hofmanem, na co wskazywali dziennikarze sejmowi.
Zobacz: Pijane żony posłów PiS zrobiły AWANTURĘ w samolocie i prawie pobiły stewardessę?!
Reakcja Jarosława Kaczyńskiego była idealna z punktu widzenia marketingowego. Natychmiast podkreślił, że traktuje sprawę bardzo poważnie. Nie chcę demonizować tego, co się stało, bo podobnie robi wielu posłów, zmieniając w ostatniej chwili środek transportu. To ten, którego złapią, staje się obiektem moralizatorskich pouczeń ze strony innych polityków.
Nie może istnieć partia zbudowana na młodych arogantach. A w PiS pojawiła się taka trójka przekonana o swojej mocnej pozycji wobec prezesa. Pamiętajmy, że kiedyś cynizm i arogancja młodych działaczy wykończyły.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail