Prezydent w czasie poniedziałkowego występu w TVP, zapytany przez obecną w studiu publiczność na temat szczepień na koronawirusa, stwierdził, że jest przeciwko obowiązkowi jakichkolwiek szczepień. Słowa Andrzeja Dudy natychmiast spotykały się z falą krytyki, choć sam przekonywał potem, że chodziło mu tylko o obowiązkowość szczepień na koronawirusa, a nie szczepień ochronnych.
Muller tłumaczył, że „w tej chwili mamy pakiet szczepień obowiązkowych, które chronią dzieci, a później dorosłych przed bardzo poważnymi chorobami i one powinny pozostać obowiązkowe. Chronią populacje przed chorobami, z którymi zmagaliśmy się często przez wieki, a dzięki szczepionkom zostały wyeliminowane. Szczepionka na Covid, której jeszcze nie ma, powinna być przedmiotem dyskusji, czy powinna być obowiązkowa, czy nie. Na pewno powinna być współfinansowana przez państwo. Pamiętajmy, że pytanie dotyczyło szczepionki na Covid i tego dotyczy odpowiedź.”
Gość Sedna Sprawy w Radiu Plus pytany o to, czy poprawka Senatu przyznająca bon turystyczny emerytom zostanie utrzymana, mówił: Analizujemy skutki finansowe. Patrzymy na branżę turystyczną jako całość. Jeżeli okaże się, że te środki byłyby proporcjonalne do tego jaka jest potrzebna pomoc dla branży to taka decyzja zostanie podjęta. W tej chwili nie wykluczam takiej możliwości. Jeżeli okaże się, że luka jest większa to być może trzeba będzie tę pomoc kierować także za pośrednictwem seniorów.”
Rzecznik rządu mówił w Radiu Plus o planach poszerzenia opłaty reprograficznej, w kontekście deklaracji prezydenta Andrzeja Dudy, który sprzeciwił się pomysłowi ministerstwa kultury „Sprawa zapowiedzianego prezydenckiego weta zamyka de facto ten temat. Pan prezydent powiedział, że się nie zgodzi na te przepisy, w tej sytuacji trudno taki projekt procedować. Nie ma projektu rządowego w tym zakresie, taki podatek nie powstaje. Jeżeli prezydentem będzie Andrzej Duda to jest jasna deklaracja i to widać.”
Pytany o plany nowelizacji budżetu i spodziewany deficyt, mówił „Musimy poczekać na pełen zestaw danych. Pod koniec lipca, na początku sierpnia powinny spłynąć dane ze świata, jak wygląda sytuacja. Nasze dane makroekonomiczne w stosunku do innych krajów są bardzo dobre. Rok do roku, jeżeli chodzi o przychody budżetu państwa, mamy 103%. Sytuacja jest pod kontrolą. Pierwsze półrocze, do końca czerwca jest 103% w stosunku do ubiegłego roku. Te dane, w porównaniu z tym co zakładaliśmy, są dużo lepsze. Będziemy kierować dodatkowe środki finansowe i zwiększać deficyt żeby ratować miejsca pracy. Sierpień to realny termin nowelizacji budżetu.”