Tusk, Kaczyński

i

Autor: Paweł Jaskółka/Super Express, Marcin Wziontek/Super Express Tusk, Kaczyński

wybory 2023

Piorunujące słowa Tuska o Kaczyńskim i Unii Europejskiej! Polexit realny?! "Mówił mi to w cztery oczy"!

2023-10-12 8:29

Wybory już w nadchodzącą niedzielę, natomiast od soboty obowiązywać będzie już cisza wyborcza. Kandydującym nie pozostaje już zatem nic innego, jak odpalanie największych bomb przeciwko swoim przeciwnikom. Tym tropem poszedł sam Donald Tusk, który gościł w środowy wieczór u Bogdana Rymanowskiego w "Gościu Wydarzeń" Polsatu. W rozmowie lider PO odniósł się do rzekomych planów Jarosława Kaczyńskiego dotyczących wyjścia Polski z Unii Europejskiej i naprawdę wytoczył najcięższe możliwe oskarżenia. Tusk przekonywał, że dla lidera PiS "bycie w Unii Europejskiej jest trudnym do zniesienia ciężarem", o czym miał go niegdyś zapewniać "w cztery oczy". Ponadto w rozmowie mówił m.in. o swojej ewentualnej współpracy z Andrzejem Dudą.

Wybory parlamentarne odbędą się w najbliższą niedzielę, 15 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów. Kampania wyborcza i kampania referendalna zakończy się w piątek, 13 października o północy. O północy z piątku na sobotę rozpocznie się cisza wyborcza i referendalna, która potrwa do końca głosowania w niedzielę. To więc już ostatnia chwila, żeby skłonić wyborców do głosowania na własną osobę/partię, bądź też choć zniechęcić ich do głosowania na swojego największego rywala. - W czwartek wyruszam na Śląsk, w piątek rano zacznę także tam, a później przejeżdżam przez pięć województw - powiedział w środę wieczorem w Polsat News lider PO Donald Tusk pytany o to, jak spędzi ostatnie dni kampanii wyborczej. Jak przekonywał Tusk, "skończył się czas spekulacji czy Lewica i Trzecia Droga pokonają próg wyborczy". Według niego, teraz "problemem numer jeden jest to, kto wygra wybory".

Zobacz: Wyniki wyborów 2023. Kto będzie rządzić Polską? Najnowsze sondaże, przewidywania

Pytany, jak wyobraża sobie - jeśli wygra wybory - przyszłą współpracę z prezydentem Andrzejem Dudą, Tusk powiedział, że jest przekonany o tym, że po 15 października większość demokratyczna będzie kształtowała rząd. - Jesteśmy gotowi wspólnie z naszymi partnerami, a więc z Lewicą i Trzecią Drogą, do natychmiastowego formowania rządu. Wtedy to będzie pytanie do prezydenta Dudy, jak on się będzie czuł z taką większością parlamentarną (...) Usłyszałem od prezydenta Dudy zdanie, które było optymistycznym zwiastunem, że prezydent Duda, przepraszam za to sformułowanie, zmądrzeje po wygranych przez nas wyborach i nie będzie blokował woli Polaków, ten kto wygra wybory, będzie tworzył rząd - stwierdził.

Jak wyglądałyby ich relacje z Dudą? Lider PO ocenił, że gdyby - jak podejrzewają niektórzy - że prezydent miał "sypać piach w tryby" nowemu rządowi, to "w dzisiejszych czasach, kiedy jest do odbudowania pozycja Polski w UE, kiedy jest wojna z Ukrainą, a drożyzna czasami odbiera ludziom chęć do życia" byłoby to dla głowy państwa kompromitujące. Na uwagę, że ton dotychczasowych wypowiedzi lidera PO może być dla prezydenta nie do zaakceptowania, Tusk stwierdził, że "tyle lat pan prezydent Duda znosił Jarosława Kaczyńskiego, który się plecami do niego odwracał, ręki mu nie podawał, miał taki grymas na widok prezydenta Dudy, że wydawało się, że jest mu niedobrze, i pan prezydent Duda jakoś wytrzymał pod skrzydłami Kaczyńskiego, więc też da radę z rządem demokratycznym".

QUIZ. Sprawdź, czy jesteś wyborcą Koalicji Obywatelskiej
Pytanie 1 z 10
Czy jesteś przeciw aborcji na życzenie do 12 tygodnia ciąży?

To jednak nic w stosunku do słów Tuska, jakoby zwycięstwo PiS miało doprowadzić do wyjścia naszego kraju z Unii Europejskiej. Ocenił on, że wszelkie działania PiS-u prowadziły właśnie do wyprowadzenia Polski ze związku. - Słyszałem nie raz od Jarosława Kaczyńskiego, jeszcze w czasach, kiedy on był w stanie normalnie rozmawiać z ludźmi, że dla niego bycie w Unii Europejskiej jest trudnym do zniesienia ciężarem. On mi to mówił w cztery oczy, że jedynym powodem, dla którego on z trudem akceptuje obecność Polski w Unii Europejskiej to jest to, że większość Polaków tego chce - zaskakująco poinformował. Jak dodał:

- Mówił, że jeżeli tylko zmieni się nastrój, to lepiej będzie, żeby Polska wystąpiła z UE. O tym są naprawdę te wybory

Prowadzący rozmowę dopytywał szefa PO o nastawienie Polaków wobec wyjścia z UE. Przytoczył wynik ostatniego sondażu IBRiS dla Radia Zet, z którego wynika, że 35,1 proc. Polaków uważa, że po ewentualnym zwycięstwie Zjednoczonej Prawicy, nowy rząd będzie dążyć do wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. - To, że dzisiaj jedna trzecia Polaków widzi to zagrożenie to nie znaczy, że ono jest małe - stwierdził. Tusk wspomniał analogiczną sytuację z Wielką Brytanią. Powiedział, że osobiście słyszał zapewniania ze strony brytyjskich polityków, że Anglia nie wyjdzie z Unii Europejskiej.  - Ja czuję się ekspertem od spraw Unii Europejskiej i czuję się ekspertem od Kaczyńskiego, proszę mi w tej kwestii zaufać. Kaczyński wyprowadza Polskę z UE. Czy to się zdarzy? Nie, nie zdarzy, ale tylko dlatego, że przegrają te wybory - zaznaczył polityk. 

Sonda
Polska powinna być obecna w Unii Europejskiej?
SCENY na bazarze! Kobieta publicznie WYCAŁOWAŁA Tuska! „Za PO żyło się lepiej!”| Komentery Debata Polaków
Nasi Partnerzy polecają