
DORSZ opublikowało informację tuż po 5 rano na Twitterze.
- Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości - czytamy.
Jak podano, poderwano nie tylko pary myśliwskie, ale także naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego są w stanie najwyższej gotowości.
W komunikacie zapewniono, że sytuacja jest monitorowana, wszystkie siły są w gotowości, a działania mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na terenach graniczących z Ukrainą.
Rosja po raz kolejny uderza w Ukrainę
Jak przekazał minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko, z samego rana w piątek 7 marca Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietami i dronami na obiekty infrastruktury gazowej i energetycznej na Ukrainie. Z kolei tamtejsze wojsko poinformowało o uderzeniach w infrastrukturę w Charkowie, w wyniku czego rannych zostało 5 osób, i w obwodzie tarnopolskim, gdzie może dojść do ograniczeń w dostawach gazu.