W błyskawicznym tempie Sejm zajął się sprawą projektem ustawy, którą przygotowała Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych, o zmianie ustawy w zakresie wynagrodzeń dla osób sprawujących funkcje publiczne. Zgodnie z przepisami podwyżki wynagrodzeń czekają: premiera, prezydenta, ministrów, posłów i senatorów. W piątek odbyły się dwa czytania i głosowanie nad projektem. Głosowało w sumie 434 posłów, z czego za proponowanymi zmianami było 386 osób, przeciw 33, a wstrzymało się 15 osób.
ZOBACZ: SZOK! Tusk MIAŻDŻY kolegów. Tego im nie daruje...
Tak sytuację skomentował Krzysztof Bosak: - Właśnie wszystkie partie przegłosowały dla siebie znaczące podwyżki. Nie tylko znaczące podwyżki pensji dla posłów, ale także zwiększenie aż o połowę (!) i tak już dużych subwencji dla partii politycznych. Konfederacja jedyna głosowała w całości przeciw. Wnioski pozostawiam Wam.
Wśród posłów Koalicji Obywatelskiej znaleźli się tacy, którzy nie poprali nowych przepisów, pozwalających na podwyżki, w tym Klaudia Jachira i Franciszek Sterczewski. - PiS nie przyjął mojej oferty Stop okradaniu państwa, więc nie poparłam ustawy podwyższającej pensje dla najwyższych urzędników państwowych - napisała w mediach społecznościowych Jachira.
CZYTAJ: Tusk PRZERWAŁ MILCZENIE. Ale powiedział! Chodzi o pieniądze