Morawiecki w trakcie spotkania ma przedstawić Orbanowi i Kaczyńskiemu ostateczną wersję kompromisu negocjowanego z niemiecką prezydencją w Radzie Unii Europejskiej. Spotkanie ma być punktem krytycznym, politycy zdecydują, w którą stronę pójdą – podaje Onet na podstawie informacji pozyskanej od źródła z kręgów rządowych.
W najbliższy czwartek i piątek podczas szczytu Rady Europejskiej odbędzie się kolejna tura negocjacji budżetowych. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji. Polska i Węgry zapowiadają bowiem zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.
Wieloletni budżet UE na lata 2021-2027 musi być przyjęty w pakiecie z funduszem odbudowy wartym 1,8 bln euro oraz mechanizmem powiązania środków unijnych z kwestią praworządności. Rozporządzenie w sprawie uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności zostało w listopadzie zaakceptowane większością kwalifikowaną państw członkowskich na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich.
Polska i Węgry zagłosowały przeciw, uzasadniając to m.in. tym, że rozporządzenie zawiera rozwiązanie pozatraktatowe. Decyzje w kwestii wieloletniego budżetu UE oraz funduszu odbudowy wymagają jednomyślności. Rozporządzenie akceptowane jest kwalifikowaną większością głosów państw członkowskich.
W ubiegłym tygodniu po rozmowie z Angelą Merkel szef polskiego rządu poinformował, że zakomunikował kanclerz Niemiec, iż Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw UE i potwierdził gotowość do zawetowania nowego budżetu.
Weto w sprawie budżetu zapowiedział również premier Węgier Viktor Orban. W minionym tygodniu doszło także do podpisania przez szefów rządów Polski i Węgier deklaracji dotyczącej uzgodnienia stanowiska krytycznego wobec powiązania wypłat z budżetu z "arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności".