Leszek Miller zaatakowany torbą z białym płynem podczas spotkania w Sieradzu!

2014-01-31 22:50

Leszek Miller wychodził z budynku po spotkaniu z wyborcami w Sieradzu, gdy został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę! Napastnik uderzył go w tył głowy torbą wypełnioną białym płynem, po czym uciekł.

Dla Leszka Millera miał to być wyjazd jakich wiele w okresie kampanii wyborczej. Koncert operowy w sieradzkim liceum i spotkanie z wyborcami. Ale niespodziewanie dla szefa SLD wczorajszy wieczór przybrał dramatyczny obrót.

Po zakończonej imprezie kiedy Leszek Miller (68 l.) wychodził z budynku, został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę. Napastnik uderzył go w tył głowy torbą wypełnioną białym płynem, po czym uciekł.

Na szczęście przewodniczącemu SLD nic się nie stało, a o incydencie powiadomiono policję. - Mam nadzieje, ze sprawca ataku zostanie szybko ujęty. Tego nie można tak zostawić, bo następnym razem będzie to cegła albo nóż – mówi w rozmowie z „Super Expressem” rzecznik SLD Dariusz Joński (35 l.), który był świadkiem zdarzenia.