Minister Sprawiedliwości - Prokurator Generalny informuje, że w dniu 23 stycznia 2024 r. do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zostały przekazane akta sądowe związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec p. Macieja Wąsika i p. Mariusza Kamińskiego. Do akt załączony został wniosek o nie skorzystanie z prawa łaski wraz ze stanowiskiem PG. Opinia Prokuratora Generalnego nie jest wiążąca dla Prezydenta - przekazano w komunikacie, który pojawił się we wtorek 23 stycznia przed godziną 15:00 na portalu X.
O tym, że minister Adam Bodnar przekaże dokumenty do prezydenta powiadomiła we wtorek wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart w porannej rozmowie w Polsat News. - Myślę, że w najbliższym czasie. Nawet dzisiaj, najdalej jutro może się to zdarzyć - odpowiedziała wiceszefowa Ministerstwa Sprawiedliwości. - Proszę wziąć pod uwagę, że opinia prokuratora Generalnego wymaga znajomości akt. Te akta są bardzo obszerne. To są również akta tajne. Samo uzasadnianie ma kilkadziesiąt stron. Przygotowanie takiej opinii zajmuje czas. Na pewno nie jest tak, że pan profesor Adam Bodnar przetrzymuje dokumenty - dodała Ejchart.
Co dalej z Wąsikiem i Kamińskim?
Co więc dalej z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem? To wszystko oznacza, że niebawem mogą wyjść na wolność w najbliższym czasie. Przypomnijmy, że obaj zostali zatrzymani 9 stycznia i trafili do aresztu na warszawskim Grochowie, a następnego dnia ich drogi się rozeszły, Wąsik został osadzony w Przytułach Starych koło Ostrołęki, a Kamiński w Radomiu.
Szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych, przekazała, że do KPRP trafiły akta związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, podaje PAP. Z nieoficjalnych informacji agencji wynika, że jeszcze we wtorek prezydent Andrzej Duda ma podjąć decyzję w tej sprawie. Wiadomo, że o 17:30 zaplanowano oświadczenie prezydenta.
NIŻEJ ZDJĘCIA Z ZAKAŁADU W RADOMIU