- Zakres kompetencji i działania UE jest określony ściśle w pewnych granicach. Tymi granicami są kompetencje przyznane, które są określone w traktatach - zaczął Mateusz Morawiecki. - Zdaję sobie sprawę z tego, że trzeba przypominać o tym, że UE działa w granicach przyznanych kompetencji. Polska jest krajem, który wierzy nie tylko w UE, ale także we wspólnotę transatlantycką. Cała RE poświęcona była 3 zasadniczym tematom - najważniejszym były ceny energii oraz kryzys na rynkach energetycznych i gazowych. Jego początki wzięły się z dwóch praźródeł, wzięły się z nadmiernej zależności od Rosji i Gazpromu - kontynuował premier. - Ten dyktat cenowy i polityczny, jakim jest posługiwanie się przez Rosję błękitnym paliwem, jest niestety faktem - nawiązał do sytuacji związanej z kryzysem cen gazu i energii.
Polecany artykuł:
- To, że ceny gazu wzrosły i doprowadziły do podniesienia cen energii, stało się bardzo poważnym problemem i wpływa na wiele sektorów. Wpływa też na średnią cenę produktów w wielu branżach. Nasz głos był bardzo mocny w tym zakresie - stwierdził. - Druga przyczyna kryzysu to spekulacja na rynku uprawnień do emisji CO2. Gwałtowny wzrost jest wynikiem spekulacji, które polegały na tym, że to nie firmy, które potrzebowały uprawnień stały się podmiotem na rynku, ale też instytucje postronne - mówił.