Już w sobotę Beata Szydło napisała w Internecie kilka słów. Podziękowała za wszelkie słowa wsparcia i życzenia zdrowia, które płynęły do niej ze wszystkich stron: - Wsparcie i słowa otuchy są niezwykłe. Dodają siły. Za każdy dobry gest z serca dziękuję! Czuję się dobrze. Damy radę. W niedzielę udzieliła też krótkiego wywiadu w czasie trwania "Wiadomości" TVP 1. Wtedy jednak widzowie nie mogli zobaczyć szefowej rządu, bo rozmowa była telefoniczna. Ale już wczoraj wieczorem wszyscy, którzy martwili się stanem zdrowia Szydło mogli odetchnąć z ulgą. Na oficjalnym koncie kancelarii premiera na Twitterze zostało pokazane nagranie ze szpitala. Widzimy na nim ubraną w szary dres Beatę Szydło przemierzającą szpitalne korytarze w towarzystwie lekarki. Obie wchodzą do sali, w której leży ranny w piątkowym wypadku w Oświęcimiu funkcjonariusz BOR. Jak widać na nagraniu premier wraca do zdrowia i jest w formie.
Premier @BeataSzydlo odwiedziła oficera BOR rannego w wypadku samochodowym w Oświęcimiu. pic.twitter.com/ijuznRaNLs
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 13 lutego 2017
Zobacz: NOWE informacje ws. zdrowia Szydło
W komunikacie wydanym w poniedziałek przez szpital, w którym jest premier czytamy: - Na podstawie wniosków wynikających z obserwacji, analizy wyników badań wstępnych i kontrolnych stwierdzamy: Obrażenia odniesione przez premier Beatę Szydło w efekcie wypadku komunikacyjnego w dn. 10 lutego 2017 r. nie wymagały podejmowania działań wykraczających poza standardowe procedury stosowane w przypadku uczestników zdarzeń drogowych. Nie wymagały więc interwencji chirurgicznej, ani żadnych innych zabiegów inwazyjnych. W dniu dzisiejszym, po kilkudniowej hospitalizacji dającej możliwość obserwacji, diagnostyki oraz wdrożenia leczenia zachowawczego, lekarze potwierdzili postępującą stabilizację stanu zdrowia pani Premier. Standardowym postępowaniem wobec osób uczestniczących w wypadkach drogowych jest wdrożenie procesu rehabilitacyjnego ułatwiającego rekonwalescencję. Już w weekend rozpoczęto zabiegi rehabilitacyjne z czynnym udziałem Pacjentki, które wraz z dalszym leczeniem zachowawczym będą kontynuowane przez kilka najbliższych dni. Charakter obrażeń oraz uzyskiwany postęp w leczeniu i rehabilitacji rokują na szybki powrót pani Premier do zdrowia. W imieniu Zespołu Medycznego gen dyw. prof. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM