TV
Pogoda
Wideo
Cała Polska jest wstrząśnięta wydarzeniami minionych godzin. Tuż przy granicy z Ukrainą spadła rakieta, którą polskie MSZ zidentyfikowało jako "produkcji rosyjskiej". Zginęły dwie osoby - dostawca zboża oraz pracownik rolniczej suszarni.
>>>Pentagon dzwonił do Błaszczaka ws. "żelaznego zobowiązania"
Opętani manią wojny i zniszczenia propagandziści Kremla, jak zwykle, gdy w "specoperacji w Ukrainie' giną cywile, reagują na to cynizmem i pogardą. - Polska dostała więc własny region Biełgorodu. A jak chcieliście? - pisze Simonian na zachodnim social-medium, odnosząc się do rejonu często atakowanego przez Siły Zbrojne Ukrainy, ze względu na znajdujące się tam zaopatrzenie dla jednostek naruszających integralność terytorialną Ukrainy.
Ponadto, Simonian uważa, że na Lubelszczyznę nie mogła spaść jakakolwiek "rosyjska" rakieta. - Widziałeś, co zostaje z całej fabryki, gdy nasza rakieta w nią uderzy? Słup ognia i mokra plama. Widziałeś, co zostało z całego ciągnika? Cały traktor - błyszczy zgrabnym porównaniem Simonian, komentując zdjęcia z Przewodowa, które obiegły cały świat.
- Jeśli to nie jest celowa prowokacja, to jest jedna dobra wiadomość. Kraj NATO jest tak fatalnie zabezpieczony, że może go przypadkowo uderzyć ktokolwiek czymkolwiek i całe NATO nawet nie będzie wiedziało kto i dlaczego go uderzył - produkuje się dalej pierwsza dama kremlowskiej dezinformacji.
Internauci bezlitośnie krytykują naciągane wywody "pupilki Wołodi". - Naprawdę wszyscy jesteście tam błaznami - napisała Hanna, a pan Jakub opublikował z kolei obraz "Carowie Szujscy na sejmie warszawskim" Jan Matejki, w którym carewicz Rosji składał hołd polskiemu królowi. >>>KRYZYS W PRZEWODOWIE - RELACJA NA ŻYWO - KLIKNIJ
