Pierwsza dama tęskni za dziećmi

aka

2016-10-01 7:00

Co sprawia, że szeroki uśmiech pojawia się na twarzy Agaty Dudy (44 l.)? Oczywiście uczniowie! Zanim została pierwszą damą, była nauczycielką i nie da się ukryć, że tęskno jej za tym. Było to widać na przykład przy okazji wizyty w Pałacu Prezydenckim dzieci z jednej z warszawskich podstawówek.

Najnowsze z działu

Wieliński o wyborze kandydata PiS na prezydenta: To jest cyrk, co tam się dzieje

Polityka od kuchni

Tak przebiega głosowanie w KO. Posłanka "trzaska" SMS

Nieznana historia

Sensacja z USA! Człowiek Trumpa mówił o Lepperze

Tylko u nas

Zaskakujące słowa Leszka Millera o Donaldzie Trumpie: „Jeżeli zaprowadzi pokój na Ukrainie zasłuży na Nobla”

Zapraszamy do oglądania

Krzysztof Kwiatkowski, dr Mirosław Oczkoś - Express Biedrzyckiej [25.11]

Jedno jest pewne - dzieci uwielbiają pierwszą damę, a ona uwielbia dzieci. Podczas wizyty w Pałacu Prezydenckim trzecioklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 319 w Warszawie Agata Duda szczęście miała wypisane na twarzy. A uczniowie wprost do niej lgnęli i nawet sami pytali, czy mogą się do niej przytulić. Pierwsza dama oczywiście z chęcią na to przystała, przy okazji wypytując swych małych gości o ulubione przedmioty szkolne. Nic dziwnego, od dawna mówi się, że coraz bardziej doskwiera jej brak ukochanych uczniów i szkolnego gwaru. Agata Duda przez niemal 17 lat uczyła języka niemieckiego w prestiżowym krakowskim II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego. Uczniowie darzyli ją ogromną sympatią, choć bywała wymagająca. Podczas pożegnalnego zakończenia roku szkolnego, tuż po zwycięskich dla Andrzeja Dudy (44 l.) wyborach, bardzo trudno jej było ukryć wzruszenie. Teraz lata spędzone w szkole może powspominać przy okazji spotkań z uczniami.

ZOBACZ: Agata Duda i Martyna Wojciechowska RAZEM wspierają niepełnosprawnych [ZDJĘCIA]