Mateusz Kijowski

i

Autor: Kamil Piklikiewicz Mateusz Kijowski

Pieniądze ze zbiórek KOD trafiały na konto firmy Kijowskiego!

2017-01-05 8:40

Ponad 91 tysięcy złotych ze zbiórek na KOD, trafiło na konto firmy Mateusza Kijowskiego - ujawnił portal Onet.pl. Dziennikarze dotarli do faktur, które były wystawiane przez firmę, która należy do lidera KOD i jego żony Magdaleny. - Te faktury są prawdziwe. Z tego co pamiętam, było ich chyba sześć. Wystawcą faktur była firma MKM Studio, a odbiorcą usługi był Komitet Społeczny "Komitet Obrony Demokracji - wyjaśnił lider komitetu.

Jak opisuje Onet.pl łącznie na konto firmy Mateusza i Magdaleny Kijowskich, miały trafić pieniądze za sześć faktur - na łączną kwotę 91 tysięcy i 143 złotych. Firma MKM Studio zajmuje się doradztwem w zakresie informatyki. Dokumenty za opłatę usług były wystawiane między marcem a sierpniem w 2016 roku. Wszystkie faktury podpisywał Mateusz Kijowski. KOD opłacał faktury z publicznych zbiórek. - Ustaliliśmy pewien ryczałt, że niezależnie od tego, ile prac wykonam, kwoty wynagrodzeń nie mogą przekroczyć pewnej kwoty. I tak to było realizowane. Większość tych prac to były różnego rodzaju prace konserwacyjne, naprawcze, organizacyjne itd. Usługi zostały wykonane, faktury zostały wystawione, Komitet przelał pieniądze, uznając wykonanie tych prac, więc trudno stawiać tu jakieś zarzuty - tłumaczył w rozmowie z Onet.pl. Mateusz Kijowski.

Dziennikarze portalu zapytali także jednego z członków KOD-u co sądzi o całej sprawie.

- Jestem wściekły. Było wiadomo, że to wyjdzie. Mógł powiedzieć: słuchajcie, jestem bez pracy, poświęcam czas, muszę jakoś żyć. To by się spotkało ze zrozumieniem. Ale to nie może być wtedy "jakaś faktura", wypadałoby się umówić na jakąś umowę. No, tylko że Mateusz ma komornika i alimenty na głowie - ocenił rozmówca Onet.pl.

Informacja podana przez portal stała się tematem nr jeden w polskiej polityce. Tak ją komentują dziennikarze. Z kolei lider KOD napisał na Twitterze, że pracuje nad komunikatem w tej sprawie:


Nasi Partnerzy polecają