W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, dziennikarka potwierdza rozstanie ze stacją TVN24. Gwiazd na razie nie chce jednak wyjawiać, co zamierza robić w sferze zawodowej po odejściu z macierzystej stacji. Podczas wrześniowej rozmowy z portalem Wirtualnemedia.pl Zdanowicz opowiedziała trochę o swojej pracy. - Wykonuję zawód, który jest moją pasją, więc narażam bliskich na niestandardowy sposób funkcjonowania. Syn często mi powtarza, że wolałby, żebym pracowała w piekarni, bo wtedy będę wracać do domu o godz. 18. Nie chcę się użalać, bo każdy sam buduje swoje życie. Nie zmienię pracy, która daje mi dużo satysfakcji, ani tego, że nie ma mnie w domu popołudniami i wieczorami. Mam plany zawodowe, które chciałabym kiedyś zrealizować - powiedziała wówczas.
Przypomnijmy, że w 2012 roku Zdanowicz dołączyła do ekipy TVN24, gdzie najpierw prowadziła głównie serwisy informacyjne nadawane w ramach pasma “Dzień na żywo”. W styczniu 2014 roku została prowadzącą program „Polska i Świat”, zastępując Katarzynę Werner, która wówczas przeszła do stacji TVN24 Biznes i Świat. W sierpniu 2020 roku została jedną z prowadzących program "Koronawirus raport. Szkoła". Pracowała także w Polsat News.
We wrześniu Katarzyna Zdanowicz wydała książkę "Zawsze mówi, że wróci" opowiadającą o himalaistach i ich żonach.