"Serdecznie zapraszam na spotkanie 3 Maja o 14 na Uniwersytecie Warszawskim. Co prawda, w Auditorium Maximum nie ma już miejsc, ale na dziedzińcu będzie telebim, a ja będę do Waszej dyspozycji także po wykładzie. To jest Dzień Konstytucji. Nasze święto" - napisał na Twitterze Donald Tusk, czym doprowadził do furii wielu zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Na odpowiedź Krystyny Pawłowicz nie trzeba było długo czekać.
ZOBACZ TAKŻE: W PiS wyrzekli się Pawłowicz! Z tej strony ciosu się nie spodziewała
"Panie TUSK, reprezentancie Niemiec i Malty w UE, proszę być raczej do pełnej dyspozycji polskich prokuratorów,sądów i komisji sejmowych..." - złowrogo napisała posłanka PiS. Oprócz tego stwierdziła jeszcze, że "przedstawiciel maltańsko-niemiecki w RE... przymila się Polakom". "Zamiast zachować neutralność nakazaną unijnym urzędnikom, zakłóca nam polskie święto 3 Maja, by robić sobie na Polsce,j ak Timmermans, kampanię wyborczą. I znów traktuje PL przedmiotowo" - oceniła Krystyna Pawłowicz.
PRZECZYTAJ TEŻ: "Spier...aj". Tusk chciał być luzakiem. POGONILI go w wulgarny sposób