Krystyna Pawłowicz

i

Autor: Podlewski

Pawłowicz odpowiedziała Wałęsie. Nie spodziewała się, że zostanie ukarana

2018-07-01 7:44

Wielką burzę wywołał wpis Lecha Wałęsy na temat Sądu Najwyższego. Od 4 lipca zgodnie z ustawą o SN, I prezes Małgorzata Gersdorf powinna przejść na emeryturę. Ale Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego podjęło decyzję, że zgodnie z konstytucją, I prezes powinna kierować SN aż do zakończenia kadencji, czyli do 2020 roku. Wałęsa napisał, że jeśli obecna ekipa zaatakuje SN, to on przyjedzie do Warszawy i "stanie na czele fizycznego odsunięcia głównego sprawcy wszystkich nieszczęść". Na te słowa zareagowała Krystyna Pawłowicz. 

Lech Wałęsa zapowiedział, że weźmie sprawy w swoje ręce, jeśli "obecna ekipa zaatakuje Sąd Najwyższy". Wtedy on bez wahania przyjedzie do Warszawy i wszystkim się zajmie: - Jeśli w jakikolwiek sposób obecna ekipa zaatakuje Sąd Najwyższy ,4 lipca to ja po godzinie 15:00 udaję się z Gdańska do Warszawy. „Dość niszczenia Polski’’! Staję na czele fizycznego odsunięcia głównego sprawcy wszystkich nieszczęść - zapowiedział były prezydent. 

Nie trzeba było długo czekać, by Wałęsie odpowiedziała posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. Na Twitterze posłanka przypomniała, że w Polsce odsunąć od władzy można tylko przez wybory. - Panie @LechWalesa1,”staje pan na czele fizycznego odsunięcia gł sprawcy wszystkich nieszczęść” Ale,w Polsce LEGALNE „fizyczne odsunięcie” przeciwnika polit może się odbyć tylko poprzez WYBORY - napisała. Po czym dodała: - Wg sondaży nie ma Pan ŻADNYCH szans,zero No,sorry... Więc przemoc?

<blockquote class="twitter-tweet" data-lang="pl"><p lang="pl" dir="ltr">Panie <a href="https://twitter.com/LechWalesa1?ref_src=twsrc%5Etfw">@LechWalesa1</a>,”staje pan na czele fizycznego odsunięcia gł sprawcy wszystkich nieszczęść”<br>Ale,w Polsce LEGALNE „fizyczne odsunięcie” przeciwnika polit może się odbyć tylko poprzez WYBORY<br>Wg sondaży nie ma Pan ŻADNYCH szans,zero<br>No,sorry...<br>Więc przemoc?</p>&mdash; Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) <a href="https://twitter.com/KrystPawlowicz/status/1013133781572743168?ref_src=twsrc%5Etfw">30 czerwca 2018</a></blockquote>
<script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>

I chociaż Wałęsa jej nie odpisał, to odpowiedział w inny sposób... blokując na Twitterze! - Widzę,że prezydent L.Wałęsa tak jak Biedroń też mnie zablokował...Przecież go nie przezywam...i piszę grzecznie i merytorycznie - poskarżyła się posłanka. Jej blokowanie nie trwało jednak zbyt długo. Sprawa doszła do rzecznika Wałęsy i ten odblokował konto Pawłowicz: - Po interwencji Pana Rzecznika prezydenta L.Wałęsy zostałam przed chwilą odblokowana.