Poseł i wiceminister sportu Łukasz Mejza zorganizował w środę (8 grudnia) konferencję prasową, podczas której odniósł się do serii publikacji prasowych na jego temat działalności paramedycznej. Towarzyszył mu Tomasz Guzowski, który był współpracownikiem Mejzy w firmie Vinci NeoClinic, czyli tej, która miała zajmować się specjalizować się w leczeniu poważnych chorób, takich jak nowotwory czy alzheimera.
Konferencję, a właściwie oświadczenie wiceministra sportu, ostro ocenił w czwartek (9 grudnia) w TVP1 Paweł Kukiz, które nazwał je „żenującym spektaklem”. " - Mejza udawał tutaj Mesjasza - stwierdził lider Kukiz'15.
- Jedno jest pewne, jeżeli Mejza zostanie w tym rządzie, to ja będę miał bardzo poważny problem z głosowaniem z Prawem i Sprawiedliwością - zaznaczył Kukiz.
Konferencja Łukasza Mejzy. Kim jest Tomasz Guzowski - człowiek, który wstał z wózka? ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.
Na pytanie, czy Mejza nie miał prawa się bronić, czy może wybrał złą formułę obrony, Kukiz odparł, że Mejza miał prawo się bronić. - Ja znam też doskonale media. Media manipulują w sposób niebywały. Wszystkie media żyją w symbiozie z partiami politycznymi, jedni z jednymi, drudzy z drugimi - podkreślił polityk.
Na pytanie, czy Mejza nie miał prawa się bronić, czy może wybrał złą formułę obrony, Kukiz odparł, że Mejza miał prawo się bronić. - Ja znam też doskonale media. Media manipulują w sposób niebywały. Wszystkie media żyją w symbiozie z partiami politycznymi, jedni z jednymi, drudzy z drugimi - podkreślił polityk.