Co będzie z sędziami pokoju?
Były rockman Paweł Kukiz na ostatnim posiedzeniu Sejmu zagłosował przeciwko nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. - PiS za mało konsultuje z prezydentem ustawy, wymaga od głowy państwa współpracy a z drugiej strony postępuje w bezczelny sposób choćby z ustawą o sędziach pokoju, która jest przecież z Kancelarii Prezydenta – zaznacza w rozmowie z nami Paweł Kukiz, który od miesięcy mówił, że warunek kontynuowania współpracy z PiS to uchwalenie ustawy o sędziach pokoju do końca września.
Szymon Hołownia chce rozliczyć PiS, jak kiedyś zrobiono to z Alem Capone!
Kukiz wystartuje z każdym, ale ma warunek
Ustawy jak nie było tak nie ma, więc Kukiz już w październiku zawiesił współpracę z partią Kaczyńskiego. Teraz Kukiz przyznaje nam, że może pójść z każdym w jesiennych wyborach, kto weźmie do programu jego postulaty. - Jeśli PiS nie uchwali sędziów pokoju, to nie ma mowy o wspólnym starcie z PiS. Ale to nie wyklucza innych moich ruchów, na pewno się nie poddam. Jestem w stanie startować z panem Biedroniem, czy Kosiniakiem – Kamyszem. Jestem w stanie startować z każdym, kto da mi gwarancję, że wpisze nasze postulaty do programu, a wraz z objęciem władzy te postulaty wprowadzi. Mam tu na myśli referenda, weto ludowe, sędziów pokoju, czy ordynację mieszaną – kwituje Paweł Kukiz.