Robert Biedroń, Krzysztof Śmiszek

i

Autor: archiwum prywatne

Partner Biedronia ma dość! Podjął męską decyzję

2018-11-30 8:56

Krzysztof Śmiszek zawsze był w cieniu swojego słynnego partnera - Roberta Biedronia, którego działacz społeczny z całych sił wspierał w jego szybko rozwijającej się karierze politycznej. Ich 16-latni związek wielu homoseksualistom służy za wzór i jest dowodem na to, że - mimo przeciwności losy - można zbudować trwałe szczęście w życiu prywatnym. Teraz Śmiszek podjął ważna decyzję, która może zmienić relacje między partnerami.

Krzysztof Śmiszek będzie w pewnym sensie podwładnym Roberta Biedronia. Zdecydował się bowiem wejście do ruchu, którego szefem i twarzą jest jego partner. Aby wesprzeć nową formację, Śmiszek gotowy jest nawet rzucić pracę. - Czuję energię, by przejść ze świata organizacji pozarządowych do polityki, bo chcę mieć wpływ na decyzje. Dlatego rozdział pracy w trzecim sektorze zamykam na razie - zadeklarował partner Roberta Biedronia w rozmowie z magazynem "Plus minus".

SZOK! BIEDROŃ PORÓWNAŁ SWOJEGO PARTNERA DO KOTA KACZYŃSKIEGO. ZOBACZ TU

Śmiszek podjął  męską decyzję o wejściu w świat polityki, bo - jak sam przyznał - nie może "stać z boku i biernie przyglądać się, jak Polska płonie". - Dlatego chce się zaangażować i wesprzeć projekt Roberta swoją wiedzą i doświadczeniem. Od wielu lat działam w organizacjach pozarządowych, jestem, nauczycielem akademickim. To jest ważne i wartościowe, ale chcę nieść większą zmianę społeczną - argumentował.

ŚWIĘTA BIEDRONIA I ŚMISZKA. ZOBACZ

Partner Biedronia zapewnił, że nie pytał go zgodę na wejście do polityki, choć oczywiście rozmawiał z nim na ten temat. Podkreślił przy tym, że ma "kompetencje, które przewyższają kompetencje tych, którzy od lat siedzą w Sejmie"